Misja Obserwacyjna ONZ ds. Praw Człowieka na Ukrainie przedstawiła dwa nowe raporty – dotyczące traktowania jeńców wojennych oraz ogólnej sytuacji w zakresie praw człowieka na Ukrainie za okres sześciu miesięcy do 31 stycznia 2023. W pierwszym z dokumentów misja ONZ wskazała m.in. na naruszenia praw rosyjskich jeńców wojennych przez stronę ukraińską.
Raport opiera się na wywiadach z około 400 jeńcami wojennymi, z których połowa to Ukraińcy, którzy zostali zwolnieni, a druga połowa to Rosjanie przetrzymywani w niewoli na Ukrainie. Obserwatorzy z ramienia ONZ udokumentowali dziesiątki doraźnych zabójstw jeńców wojennych dokonanych zarówno przez siły rosyjskie, jak i ukraińskie, a także stosowanie tortur, żywych tarcz i innych nadużyć wobec jeńców wojennych.
Jak podaje agencja UNIAN Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy uznało, iż Misja Monitorująca Prawa Człowieka ONZ postąpiła niedopuszczalnie, decydując się na zrównanie Ukrainy jako ofiary z Rosją, która jest agresorem.
Zgodnie z oświadczeniem resortu, wziął on pod uwagę raporty przygotowane przez Misję Obserwacyjną ONZ, „Jesteśmy wdzięczni misji obserwacyjnej za jej pracę, w szczególności dokumentowanie naruszeń prawa międzynarodowego w zakresie praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego popełnionych przez Federację Rosyjską w kontekście zbrojnej agresji na Ukrainę. Jednocześnie uważamy, iż niedopuszczalne jest zrzucanie odpowiedzialności na ofiarę agresji. Zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych Ukraina ma prawo do samoobrony” – stwierdzono w oświadczeniu.
Głos w sprawie zabrał także Rzecznik Praw Obywatelskich Rady Najwyższej Ukrainy Dmytro Lubinets. Wyraził on zdziwienie, iż „przedstawiciele ONZ ani razu nie mówili na osobistych spotkaniach o rzekomych naruszeniach praw rosyjskich więźniów na Ukrainie”.
/red/