Tuleya: Will Budapest welcome Morawiecki soon?

dailyblitz.de 3 hours ago
Zdjęcie: tuleya:-czy-budapeszt-niedlugo-powita-morawieckiego?


Do Sejmu wpłynął wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu Mateusza Morawieckiego, będący efektem przygotowań do wyborów kopertowych w 2020 roku, które ostatecznie się nie odbyły. Koszty przygotowań szacowane na ponad 70 milionów złotych oraz decyzje podejmowane wbrew przepisom wywołują kolejne kontrowersje. Sędzia Igor Tuleya w rozmowie z mediami ostro skomentował sytuację, nawiązując do słów Jarosława Kaczyńskiego z 2011 roku: „Może czeka nas „Warszawa w Budapeszcie””.

Kulisy sprawy wyborów kopertowych

Wybory prezydenckie w 2020 roku, pierwotnie planowane jako korespondencyjne z powodu pandemii COVID-19, nigdy nie zostały zorganizowane w tej formie. Przygotowania, które kosztowały ponad 70 mln zł, budzą pytania o zasadność wydatków publicznych oraz o odpowiedzialność prawno-administracyjną decydentów. Sam Morawiecki publicznie wyraził gotowość zrzeczenia się immunitetu, twierdząc, iż nie ma nic do ukrycia. W mediach społecznościowych ironizował też z zarzutów prokuratury: „Falstart panie Bodnar, kampanię wyborczą można prowadzić dopiero po rejestracji komitetu”.

„Sprawa jest prosta” – uważa Tuleya

Sędzia Igor Tuleya, członek stowarzyszenia Iustitia, w rozmowie z Onetem wskazał, iż sprawa opiera się na jasnych dowodach: „Mamy osobę odpowiedzialną, mamy jej podpis, mamy przepisy, które naruszono. Dowodowo to nie jest skomplikowane, tym bardziej iż autor podpisu nie kwestionuje, iż taki podpis złożył”. Tuleya podkreślił, iż osoby naruszające prawo powinny liczyć się z konsekwencjami, przywołując przykłady liderów takich jak Berlusconi, Sarkozy czy były prezydent Korei Południowej.

Warszawa jak Budapeszt?

Sędzia Tuleya ironicznie nawiązał do słów Jarosława Kaczyńskiego z 2011 roku o „Budapeszcie w Warszawie”, sugerując, iż aktualne wydarzenia mogą doprowadzić do odwrócenia tej metafory. „Może za chwilę będziemy mieli Warszawę w Budapeszcie. Uczciwi nie mają się czego obawiać” – powiedział, nawiązując do słów Zbigniewa Ziobry.

Tuleya wskazał również na przypadek Marcina Romanowskiego, który uzyskał azyl na Węgrzech. W jego opinii, osoby związane z PiS mogą w przyszłości szukać schronienia za granicą. Ironizując, nawiązał do geografii Węgier: „Balaton jest największym jeziorem w Europie Środkowej, ale to płytki akwen, a woda w nim gwałtownie się nagrzewa”.

Co dalej z odpowiedzialnością za wybory kopertowe?

Według Tulei, sprawa Mateusza Morawieckiego może być dopiero początkiem szerszego procesu rozliczeń. Sędzia wyraził przekonanie, iż odpowiedzialność za decyzje związane z wyborami kopertowymi poniosą kolejne osoby. Prokuratura również deklaruje dalsze działania w tej sprawie, co może zwiastować długotrwały proces polityczno-prawny.

Podsumowanie

Rozliczenie kosztów wyborów kopertowych oraz odpowiedzialności prawnej za podjęte decyzje stanowi istotny temat w polskiej debacie publicznej. Słowa Tulei, przypomnienie przeszłych wypowiedzi polityków i analogie z innymi krajami nadają tej sprawie wymiar ponadnarodowy. Czy rzeczywiście Warszawa stanie się Budapesztem? Czas pokaże, jakie będą konsekwencje prawne i polityczne obecnych wydarzeń.

More here:
Tuleya: Czy Budapeszt niedługo powita Morawieckiego?

Read Entire Article