Today's reflection - digital tax

niepoprawni.pl 1 month ago

Polska prowadzi bardzo nieśmiałe pracę w zakresie wprowadzenia podatku cyfrowego, czyli opodatkowania usług, jakie świadczą tzw BigTechy. To korporacje takie jak Alphabet, Meta, X i inne.

Ich wspólną cechą jest globalny zakres działania i poszukiwanie sposobów optymalizacji podatkowych. Inną ich dominującą cechą jest to, iż w większości są to firmy amerykańskie, czasem chińskie. Europejskie koncerny zwykle nie spełniają tej definicji, ale jak ktoś zna, to proszę o podesłanie nazw.

W Polsce od jakiegoś czasu mówi się, a choćby podobno prowadzi jakieś prace, w zakresie opodatkowania zysków, jakie te koncerny osiągają dzięki działalności na terenie naszego kraju. Informacja o podjęciu tematu wywołała bardzo nerwową, wręcz histeryczną reakcję nowego ambasadora USA. Być może dlatego, iż pośrednio podatek ten uderzy w biznesy Muska.

Tak czy siak pokazuje to doskonałe to, o czym pisałem przy okazji mojego tekstu o MEGA. Silne korporacje, dodatkowo wspierane przez supermocarstwo dysponują mocą polityczną i gospodarczą przekraczającą możliwości większości państw. W tym, bądź co bądź całkiem bogatych państw europejskich.

Dlatego, moim skromnym zdaniem, w takich sprawach kompetencje powinny być przekazane wyżej, czyli na poziom Unii Europejskiej.

Takie rozwiązanie ma same zalety.

Po pierwsze, Unia jest podmiotem o większym potencjale, niż suma potencjału państw europejskich.

Po drugie Unia potrzebuje posiadać własne wpływy podatkowe, tak jak ma wpływy z ceł. Własne wpływy podatkowe mogą być przeznaczone na MEGA, czyli obronność, paneuropejską infrastrukturę i co tam jeszcze.

Po trzecie, taki podatek będzie powszechny. Nie będzie sytuacji tego, iż przez wewnętrzną konkurencję albo lobbing, któryś kraj się z tego wyłamie.

Unia może też przyjąć np mechanizm zliczania ile wpływu z tego podatku pochodzi z danego kraju i zaliczać to np na składkę do budżetu UE.

Read Entire Article