

Przewodniczący KRRiT rozważa złożenie prywatnego zawiadomienia do prokuratury z art. 212 KK (zniesławienie) przeciwko posłom z Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej i podpisanym pod wnioskiem o postawienie go przed Trybunał Stanu, a także przeciwko posłowi KO Piotrowi Adamowiczowi. Jak wskazał Maciej Świrski, jest on „autorem nagonki”. „Tak iż uszy do góry, Świrski jest starym, ostrzelanym zającem, więc ‘Całujcie mnie w kurtę wszyscy dobiegacze i myśliwcy!’ jak mówi staropolska pieśń” – napisał w serwisie X.
Nagonka na szefa KRRiT
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji odniósł się w swoim obszernym poście do działania sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, która pracuje nad wstępnym wnioskiem o postawienie szefa KRRiT przed Trybunałem Stanu. W rzeczywistości to po prostu nagonka polityczna. Zapowiedziano już wcześniej, iż Maciej Świrski składa wniosek do TSUE, ponieważ – jak argumentuje – ustawa o Trybunale Stanu jest niezgodna z prawem UE i narusza trójpodział władzy.
Ale na tym nie koniec, o czym szef KRRiT poinformował w swoim wpisie na platformie X.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Szef KRRiT Maciej Świrski skarży ustawę o Trybunale Stanu do TSUE. „Większość parlamentarna złamałaby trójpodział władzy”
Mocny wpis i zapowiedź
Wczoraj od godziny 20 było posiedzenie Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, która marnuje czas i zajmuje się wnioskiem o postawienie mnie przed Trybunałem Stanu. Media ze wszystkich stron pompowały nastrój, iż już już, nareszcie Świrskiego komisja dopadnie, no i będzie na najbliższym posiedzeniu Sejmu głosowany wniosek o TS i w ogóle koniec świata, nie mówiąc o okolicach. I dla ustalenia uwagi – media ze wszystkich stron. Ja rozumiem iż klikalność, oglądalność itd, ale proponuję zachować spokój. Cały ten cyrk z KOK jest tak niepoważny, złamano tyle procedur, przepisów prawa, iż żaden sąd, choćby Trybunał Stanu, nie przyjmie na wokandę takiego materiału dowodowego
— napisał szef KRRiT. Jak zaznaczył, „całe to postepowanie jest oparte na fałszywych oskarżeniach sprokurowanych przez posła Adamowicza, przewodniczącego Komisji Kultury, posłowie którzy się podpisali pod wnioskiem prawdopodobnie go nie czytali bo gdyby przeczytali to by się nie podpisali (gdyby byli poważnymi ludźmi)”.
A ponieważ to oskarżenie godzi w moją reputację zastanawiam się w tej chwili nad złożeniem prywatnego zawiadomienia do prokuratury z art. 212 KK przeciwko posłom z KOK i podpisanych pod wnioskiem, oraz przeciwko posłowi Adamowiczowi w szczególności jako autorowi nagonki na mnie
— oświadczył.
A wczoraj, już po przesłuchaniu 89 z 91 świadków ( posiedzeniu sprzed tygodnia) Komisja nagle zmęczyła się zbieraniem obiektywnego materiału dowodowego, bo liczyła na inny. No cóż: nie zadawaj pytań gdy nie znasz odpowiedzi…
— dodał.
Tak iż uszy do góry, Świrski jest starym, ostrzelanym zającem, więc „Całujcie mnie w kurtę wszyscy dobiegacze i myśliwcy!” jak mówi staropolska pieśń
— spuentował Maciej Świrski.