The TVP debate was different than the erstwhile ones. The candidates received 2 crucial bans

natemat.pl 3 hours ago
W poniedziałek 12 maja odbędzie się debata prezydencka, którą organizują TVP, TVN i Polsat. Udział zapowiedzieli wszyscy kandydaci i wszystkie kandydatki na ten urząd. Wiadomo już, iż do studia nie będzie można wnieść telefonów komórkowych i gadżetów. Początek o godz. 20:00.


Poniedziałkowa debata prezydencka jest organizowana przez Telewizję Polską razem z TVN i Polsatem. Rozpocznie się o godz. 20:00 i potrwa około 150 minut.

Ostatnie starcie kandydatów i kandydatek przed I turą wyborów będzie można obejrzeć m.in. w TVP1, TVP Info, TVN24, Polsat News i Polsat News Polityka. Jak podały Wirtualne Media, debatę będą też transmitować TV Republika, wPolsce24, Polskie Radio 24 i Biznes24.

To trzeba wiedzieć o debacie prezydenckiej w TVP 12 maja


Debata odbędzie się w siedzibie Telewizji Polskiej przy ul. Woronicza 17. Poprowadzą ją Dorota Wysocka-Schnepf (TVP), Radomir Wit (TVN24) i Piotr Witwicki (Polsat).

Co ciekawe, kandydaci i kandydatki oraz ich sztaby mają dwa zakazy. Do studia kandydaci nie mogą wnieść ani telefonów komórkowych, ani żadnych gadżetów. Ponadto nie będą mogli korzystać z notatek.

Pytania będą zadawać prowadzący dziennikarze, a także sami kandydaci sobie wzajemnie. Pierwsza część podzielona jest na dwa bloki: politykę krajową i zagraniczną. W każdej części każdy z prowadzących zada po jednym pytaniu tej samej treści wszystkim uczestnikom. Czas na odpowiedź wynosi 60 sekund.

W każdym bloku, po odpowiedzi na pytania dziennikarzy, kandydaci będą mogli zadać jednemu kontrkandydatowi jedno pytanie. Czas na zadanie pytania wynosi 20 sekund, a na odpowiedź – 60 sekund. Przewidziano także czas na 20-sekundową ripostę.

Po dwóch blokach tematycznych odbędzie się runda pytań wzajemnych. Każdy kandydat będzie mógł zadać po dwa pytania. Co ważne, nie będzie można zadać dwóch pytań temu samemu kandydatowi. Na zakończenie każdy z uczestników będzie miał 90 sekund na podsumowanie swojego wystąpienia (swobodna wypowiedź).

Opozycja już snuła teorie spiskowe


W poniedziałkowej debacie organizowanej przez TVP, TVN i Polsat mają wziąć udział wszyscy zarejestrowani przez PKW kandydaci, kolejność alfabetyczna: Artur Bartoszewicz, Magdalena Biejat, Grzegorz Braun, Szymon Hołownia, Marek Jakubiak, Maciej Maciak, Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki, Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski, Rafał Trzaskowski, Marek Woch i Adrian Zandberg.

Wiadomo już także, w jakiej kolejności będą odpowiadać kandydaci w poszczególnych rundach pytań dziennikarzy, pytań wzajemnych i swobodnej wypowiedzi. Zgodnie z tzw. protokołem losowania podpisanym przez wszystkie sztaby, pierwszą rundę pytań dziennikarzy rozpocznie Szymon Hołownia, a zakończy ją Karol Nawrocki.

Drugą rundę rozpocznie Marek Jakubiak, a zakończy Sławomir Mentzen. Pierwszą turę pytań wzajemnych rozpocznie z kolei Krzysztof Stanowski, natomiast zakończy ją Rafał Trzaskowski. Drugą rundę rozpocznie Magdalena Biejat, a zakończy ponownie Trzaskowski. Swobodną wypowiedź jako pierwszy zaprezentuje Hołownia, a Trzaskowski przedstawi ją jako ostatni.

Politycy PiS w mediach społecznościowych i na konferencji prasowej w poniedziałek zaczęli sugerować, iż losowanie kolejności wypowiedzi to "ustawka" na korzyść kandydata KO.



Jak było naprawdę?


"Spotkanie organizacyjne w sprawie debaty odbyło się 29 kwietnia. Jednym z obserwatorów był przedstawiciel TVN24. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele wszystkich trzynastu sztabów" – podaje TVN24.

I dalej: "I to część z nich – a nie organizatorzy debaty – losowali kolejność wystąpień kandydatów w pięciu rundach oraz numer stanowiska. Losowało więc sześć osób. Chętni do tego zgłosili się sami – nie było wśród nich przedstawiciela sztabu Karola Nawrockiego. Nikt na tym etapie nie zaprotestował przeciwko takiej formule".

"Sam wyciągałem nazwiska ze szklanej kuli przy pierwszym losowaniu. Nie dało się tego ustawić, ale choćby nie łudzę się, iż to przekona paranoidalny komentariat" – skwitował w serwisie X Łukasz Michnik, rzecznik Lewicy.

Read Entire Article