![](https://news.5v.pl/wp-content/uploads/2025/02/zaginiona-gra-o-trumpie-kulisy-niezrealizowanego-projektu-150x150.jpg)
Czy wyobrażacie sobie scenariusz, w którym Donald Trump, po sabotażu ze strony swojego własnego gabinetu, rozbija się samolotem na pustyni w Meksyku i musi walczyć o przetrwanie, aby wrócić do Stanów Zjednoczonych? Taki był właśnie zamysł gry Trump Fu, której produkcję rozważało studio Saber Interactive – twórcy m.in. Halo: Combat Evolved Anniversary.
Zdjęcie![](https://i.iplsc.com/czy-gra-o-donaldzie-trumpie-pobilaby-rekordy-sprzedazy-tego-/000KLFXBJR6KBYTA-C461-F4.jpg)
Od Shaqa do Trumpa
Historia Trump Fu ma swoje korzenie w zupełnie innym projekcie – Shaq Fu: A Legend Reborn, bijatyce z 2018 roku, która powstała dzięki wsparciu crowdfundingowemu na platformie Indiegogo (zebrano 458 884 dolarów – ok 1,8 mln zł).
Pomysł narodził się po spotkaniu założyciela Saber Interactive, Matthew Karcha z legendą NBA, Shaquillem O’Nealem. Koszykarz zaproponował stworzenie gry, w której wcieli się w detektywa, jednak Karchowi bardziej spodobał się pomysł odświeżenia klasyka Electronic Arts z 1994 roku o wspomnianym wyżej tytule.
Wideo youtubeChociaż nowa wersja Shaq Fu nie zdobyła specjalnego uznania graczy, Saber Interactive nie zrezygnowało z eksperymentów z produkcjami opartymi na postaciach publicznych. Tak powstał dodatek Barack Fu: The Adventures of Dirty Barry, w którym gracze mogli wcielić się w postać inspirowaną prezydentem Stanów Zjednoczonych, Baracka Obamę. Niestety, jak przyznał sam Karch: „Absolutnie nikt w to nie grał”.
Wideo youtubeZainspirowani kontrowersyjnymi działaniami Donalda Trumpa, twórcy wymyślili analogiczny projekt o tytule Trump Fu – grę, w której prezydent Stanów Zjednoczonych musiałby walczyć o przetrwanie po tym, jak jego rzekomo nielojalny gabinet doprowadził do katastrofy lotniczej w Meksyku. Celem gry był powrót do USA, walcząc po drodze z wrogami i innymi przeciwnościami losu. Jednak projekt nigdy nie doczekał się realizacji – tak samo jak inny pomysł studia na kolejną bijatykę, tym razem z Władimirem Putinem w roli głównej.
Co dalej z Saber Interactive?
Pomimo tego, iż Trump Fu nigdy nie powstało, studio Saber Interactive nie przestało się rozwijać. Ostatnie lata to dla nich okres dynamicznych zmian. Firma, która w przeszłości należała do Embracer Group, w 2024 roku została sprzedana prywatnym inwestorom za 247 milionów dolarów.
Wideo youtubePod koniec ubiegłego roku z powodzeniem wypuściła na rynek ciepło przyjętą przez recenzentów i graczy grę Warhammer 40,000: Spacer Marine 2, a w tej chwili kontynuuje prace nad innymi ambitnymi tytułami, jak m.in. kooperacyjnym FPS’em (First Person Shooter – strzelanka z widokiem z perspektywy pierwszej osoby) Toxic Commando inspirowanego filmową twórczości mistrza horroru, Johna Carpentera (m.in. „Coś„, „Halloween„, „Ucieczka z Nowego Jorku„).
Czy gracze powinni żałować anulacji Trump Fu?
Pomysł na Trump Fu był z pewnością nietypowy, ale biorąc pod uwagę, jak kiepsko na rynku poradził sobie Shaq Fu: A Legend Reborn, można tylko wyobrażać sobie, jak duże fiasko poniosłaby kolejna tego typu produkcja. Jednak z drugiej strony, może gdyby doczekała się premiery, stałaby się jednym z tych kultowych tytułów w stylu „tak złe, iż aż dobre”? Trudno w tym momencie wyrokować. Saber Interactive nie boi się eksperymentować, może w przyszłości jeszcze zaskoczy graczy.
Wideo