The lawyer General responds to election protests. Vote swapping in 7 committees.

dailyblitz.de 5 hours ago

Prokuratura Generalna oficjalnie potwierdziła wystąpienie poważnych nieprawidłowości w siedmiu z dziesięciu obwodowych komisji wyborczych, w których przeprowadzono ponowne przeliczenie kart do głosowania po tegorocznych wyborach prezydenckich. Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Generalnej Anna Adamiak, błędnie uznano, iż większą liczbę głosów zdobył Karol Nawrocki, podczas gdy faktycznie to Rafał Trzaskowski uzyskał ich więcej.

Analiza objęła komisje w takich miastach jak Kraków, Strzelce Opolskie, Mińsk Mazowiecki, Olesno, Grudziądz, Wieniec-Brześć Kujawski i Gdańsk.

Prokurator Generalny włącza się w proces weryfikacji wyników

Zgodnie z komunikatem opublikowanym w sobotę 21 czerwca, prokurator upoważniony przez Prokuratora Generalnego Adama Bodnara zapoznał się z dokumentacją dotyczącą przeliczenia głosów w 10 obwodowych komisjach wyborczych. Wyniki tych działań zostały przekazane opinii publicznej.

W 7 z 10 skontrolowanych komisji doszło do zamiany głosów między kandydatami. Według Prokuratury, pierwotnie błędnie przypisano część głosów Karolowi Nawrockiemu, podczas gdy w rzeczywistości zostały one oddane na Rafała Trzaskowskiego. Błędy te zostały ujawnione dopiero w wyniku sądowego przeliczenia głosów.

Nie tylko zamiana głosów. Inne nieprawidłowości również ujawnione

Nieprawidłowości stwierdzono łącznie w 9 z 10 komisji. W przypadku Katowic, jak informuje Prokuratura, członkowie komisji omyłkowo dopisali głosy nieważne obu kandydatom, co również wpłynęło na zafałszowanie protokołu.

Jeszcze poważniejszy błąd miał miejsce w Kamiennej Górze, gdzie – jak wynika z ponownego przeliczenia – w pakiecie głosów przypisanych Karolowi Nawrockiemu znajdowały się ważne głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego. W tym przypadku również to Trzaskowski, a nie Nawrocki, faktycznie zdobył więcej głosów w obwodzie.

Stanowisko Prokuratora Generalnego: „Nie będzie pobłażliwości”

W związku z wykrytymi błędami, Prokurator Generalny Adam Bodnar zapowiedział, iż jego urząd będzie w pełni angażował się w wyjaśnianie wszelkich nieprawidłowości zgłaszanych w protestach wyborczych.

„Wobec pojawiających się kolejnych nieprawidłowości w procesie wyborczym, Prokurator Generalny będzie dążył do wyjaśnienia wszystkich wątpliwości podnoszonych w protestach, wnosząc – o ile będzie to konieczne – o ponowne przeliczenie kart wyborczych” – poinformowała Anna Adamiak.

W uzasadnionych przypadkach zostaną także zainicjowane postępowania przygotowawcze, które mają na celu pełne wyjaśnienie okoliczności i ewentualną ocenę prawnokarną działań członków komisji.

Kontekst: kończy się czas na składanie protestów wyborczych

Dane te pojawiły się w kluczowym momencie. W niedzielę 16 czerwca 2025 r. upływa termin składania protestów wyborczych do Sądu Najwyższego. Sztab Rafała Trzaskowskiego wcześniej zapowiedział, iż złoży protest, wskazując na nieprawidłowości, które miały miejsce w kilku okręgach wyborczych.

Choć formalnie zamiana głosów nie musi oznaczać fałszerstwa, skala błędów – jak wynika z przedstawionych przez Prokuraturę danych – może mieć wpływ na wiarygodność wyników głosowania przynajmniej w niektórych lokalizacjach.

Co dalej? Sąd Najwyższy i potencjalne decyzje

To Sąd Najwyższy będzie decydował o ważności wyborów prezydenckich i rozpatrzy wszystkie protesty, które napłyną w przewidzianym ustawowo terminie. Ponieważ ponowne przeliczenia prowadzą do istotnych korekt wyników w niektórych obwodach, możliwe są dalsze przeliczenia w innych miejscach kraju.

Rola Prokuratury Generalnej może się zatem znacząco zwiększyć, zwłaszcza jeżeli dojdzie do masowego składania protestów i ujawnienia kolejnych błędów. Nie można wykluczyć, iż sprawa nabierze jeszcze większego znaczenia politycznego i prawnego w najbliższych dniach.

More here:
Prokurator Generalny reaguje na protesty wyborcze. Zamiana głosów w 7 komisjach

Read Entire Article