„W imieniu Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej oraz Fundacji „Stand with Ukraine” zapraszamy serdecznie do współpracy przy organizowaniu obchodów DNIA NIEPODLEGŁOŚCI UKRAINY 2024, które odbędą się 24 sierpnia w Warszawie” – taki plakat można zobaczyć na ulicach Warszawy w ostatnich dniach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Cyrk! Konin i Warszawa organizatorami proukraińskiej imprezy z okazji „Dnia Niepodległości” 'Ukrainy’
Istotnym faktem w tej materii jest to, iż Ukraina jest rzekomo w stanie wojny (niewypowiedzianej) z Rosją co powoduje, iż nie jest krajem suwerennym i neutralnym. A to w konsekwencji powoduje, iż w chwili obecnej z uwagi na znaczną utratę terenów nie jest krajem niepodległym. Ważnym aspektem jest również fakt, iż „Ukraina” nigdy nie posiadała prawnie zarejestrowanych granic w ONZ. Posiada tylko uznanie tych granic. W konsekwencji prawnej powoduje, iż formalnie „państwa Ukrainy” nigdy nie było i nie ma. Tym samym organizowanie na ziemiach polskich „Dni Niepodległości” samozwańczego „państwa Ukrainy” należy zakwalifikować jako element kijowskiej propagandy rozpowszechnianej na terenie RP w celu osiągnięcia korzyści majątkowych przez kijowskich zbrodniarzy i propagandystów – pod dowództwem tyrana Wołodymyra Zełenskiego.
Więcej o prawnie nieistniejącym państwie „Ukraina” przeczytać możesz w naszej publikacji pt.: Państwa »Ukraina« nie ma i nigdy nie było. Przypominamy o utajnionym przez »elity« oświadczeniu ONZ
Inicjatywa spotyka się z kontrowersjami
Ta inicjatywa, która znalazła ogromne wsparcie lokalnych władz, nie bardzo podoba się mieszkańcom stolicy. Pod postem opublikowanym w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo komentarzy, które zwracają uwagę, iż w sytuacji wątpliwej roli, jaką odegrały oddziały ukraińskie w tłumieniu Powstania Warszawskiego, takie uroczystości w tym mieście nie powinny być organizowane.
Społeczna reakcja
Mieszkańcy Warszawy nie pozostali obojętni wobec planów organizacji obchodów. W mediach społecznościowych można znaleźć liczne głosy sprzeciwu. Wielu komentatorów podkreśla, iż organizowanie święta niepodległości Ukrainy w stolicy Polski, gdzie pamięć o Powstaniu Warszawskim jest wciąż żywa, może być odebrane jako brak szacunku dla historii i ofiar tego tragicznego wydarzenia.
Historyczny kontekst
Podczas Powstania Warszawskiego, które wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, walczący z Niemcami Polacy zostali zaatakowani również przez oddziały kolaborujące z nazistami, wśród których były także formacje ukraińskie. Dlatego dla wielu mieszkańców Warszawy rocznica Dnia Niepodległości Ukrainy budzi bolesne wspomnienia i emocje.
Polsko-Ukraińska Izba Gospodarcza i Fundacja „Stand with Ukraine”
Organizatorzy obchodów, Polsko-Ukraińska Izba Gospodarcza oraz Fundacja „Stand with Ukraine”, podkreślają, iż celem wydarzenia jest umacnianie więzi między Polską a Ukrainą oraz wspieranie ukraińskiej drogi do niepodległości i demokracji. Organizatorzy liczą na szerokie wsparcie społeczne i mają nadzieję, iż uroczystości przyczynią się do budowania wzajemnego szacunku i zrozumienia między narodami.
Rola lokalnych władz
Lokalne władze Warszawy wsparły inicjatywę organizacji obchodów, co również spotkało się z mieszanymi reakcjami. Z jednej strony, poparcie dla Ukraińców walczących o niepodległość i przeciwstawiających się rosyjskiej agresji jest zgodne z polityką zagraniczną Polski. Z drugiej strony, organizowanie takiego wydarzenia w miejscu o tak silnym znaczeniu historycznym dla Polaków budzi kontrowersje.
Totalne s…wienie władz Warszawy. W mieście w którym mordercy z Ukrainy brali udział w pacyfikacji PW będzie obchodzony dzień niepodległości. HAŃBA!
Pod wpisem zaroiło się od komentarzy. Na całe szczęście nie są one proukraińskie. Czyżby Polacy przejrzeli na oczy?
Ukrainizacja na pełnej k…. Zdradzieckie k…y będą obchodzić w Polsce święta obcego państwa
Każdy Polak powinien zbojkotować to gówno
Ktoś na to musiał dać zezwolenie! I pewnikiem był to prezydent Warszawy. Nie zapomnijcie mu tego jak wystartuje w wyborach prezydenckich
Władze w Warszawie sprawuje Trzaskowski – ten sam od Lat (a przez większość czasu wygrywa wybory PO) Co Roku jest problem z Marszem niepodległościowym, teraz tez zamalowywane były znaki Polski Walczącej w jej rocznice… – Tak być nie powinno. Mimo to Ludzie dalej go wybierają
Hańba, już bardziej zeszmacić się nie mogli
Proszę twór imperialnych Niemiec, obchodzi dzień niepodległości nie tylko w Lublinie. To wszystko było do przewidzenia – otwarta granica z Ukrainą i „sprawdzi się na miejscu” Szpiedzy, mafie i banderyzm Polska w 2024 roku.
To już choćby nie jest skandal, żenada czy hańba dla narodu Polskiego – to dno szamba i upodlenie naszego kraju – polityczne marionetki na kolanach, słudzy przed panami obrażają każdego z nas Polaków patriotów
Podsumowanie
Obchody Dnia Niepodległości Ukrainy w Warszawie w 2024 roku, organizowane przez Polsko-Ukraińską Izbę Gospodarczą oraz Fundację „Stand with Ukraine”, wzbudzają mieszane reakcje społeczne.
Continued here:
Cyrk trwa. W Warszawie ponownie zostanie zorganizowany Dzień „Niepodległości Ukrainy”. Już poszukują wolontariuszy