Festiwal Millennium Docs Against Gravity narodził się z marzenia o imprezie prezentującej najlepsze filmy dokumentalne w naszym kraju. Po dwudziestu latach można powiedzieć, iż to marzenie się spełniło. Festiwal stał się platformą wymiany różnych myśli, poglądów i spojrzeń na świat – mówił dyrektor festiwalu Artur Liebhart podczas gali otwarcia.
Co zobaczymy w ciągu dziesięciu dni na dużych ekranach (12-21 maja)? Dalszy ciąg subiektywnego przeglądu Tygodnika Spraw Obywatelskich.
Pisaliśmy już o tytułach dwudziestolecia i o Konkursie Głównym. Oto kolejna kategoria – Nagroda Amnesty International. I kilka wybranych opowieści o prawach człowieka, zagrożeniu życia, wolności, godności, szczęścia.
Wojna: Ukraina i Bałkany
Informacje i relacje z wojny w Ukrainie docierają do nas codziennie. Jednak „Wschodni front” oferuje materiały nietypowe i unikalne spojrzenie na tę tragedię. Spojrzenie oczami Yevhena, członka ukraińskiego batalionu sanitarnego „Szpitalników”. Składa się z wolontariuszy. Utworzono go w 2014 roku, liczy około tysiąca ludzi. Batalion niesie pierwszą pomoc walczącym na froncie żołnierzom, ewakuuje ich do szpitali.
Od początku wojny Yevhen nagrywał wszystko dokoła. Pierwsze bomby spadające na Kijów, setki tysięcy uchodźców, przyjaciół, z którymi poszedł do wojska. Pierwsze pół roku wojny pełne jest tragedii, które rozgrywają się wokół niego.
W dramaty innej wojny, na Bałkanach, wprowadza film „Śledczy”. Vladimir Dzuro był pierwszym oficerem śledczym Trybunału Haskiego, który badał zbrodnie wojenne w byłej Jugosławii. 30 lat temu zbierał dowody przeciwko sprawcom czystek etnicznych.
Spotkamy ludzi, którzy przeżyli masakry. Poznamy ich wrażenia, opowieści. Jak zapamiętali to, co się wydarzyło?
Reżim: Korea Północna
Z ludzkim cierpieniem i tragediami wiąże się historia o uciekinierach z Korei Północnej – „Ucieczka z utopii”. Materiały kręcone ukrytą kamerą, szczere rozmowy pokazują rządy Kim Dzong Una jako reżim oparty na praniu mózgu, okrucieństwie, torturach, izolacji i propagandzie.
Rodzina Ro – w tym małe dzieci i babcia – dzięki pomocy pastora Seungeuna Kima wyrusza przez rzekę Jalu i chińskie góry do Tajlandii. Soyeon Lee za wszelką cenę próbuje sprowadzić syna z Korei Północnej do Korei Południowej, w której mieszka…
Jak traktuje własnych obywateli dyktator, straszący świat bronią nuklearną?
Cyfrowy nadzór: Chiny
Zagrożenie wojną, dyktaturą… Czym jeszcze?
O innym rodzaju zagrożenia dla ludzkiej wolności mówi „Inwigilacja dla dobra ogółu”. Wyprawa do Chin pokazuje, jak głęboko w nasze życie może wniknąć nadzór, oparty na Big Data. Jak dokładnie jest w stanie kontrolować ludzi władza, wykorzystująca technologię do monitorowania społeczeństwa.
„W Chinach gromadzenie danych przyjęło karykaturalny obrót – państwo wie o obywatelach więcej niż oni sami” – czytamy w opisie filmu.
Codzienne ludzkie wybory są oceniane przez eksperymentalny system chińskiego nadzoru. Oto technologia w rękach nieograniczonej władzy.
Przyglądamy się obrazom o ludzkich tragediach, cierpieniu, nadzorze i ucisku ze strony władzy. I aż trudno uwierzyć, iż to wszystko dzieje się niemal na naszych oczach. Tu i teraz. We wspaniałym XXI wieku. Lub wydarzyło się pod koniec ubiegłego stulecia.