Milczenie, niezamierzone
Sorry, tak bywa jak się ma stareńki komputer i nie pozwala mu się odejść w spokoju;)A to tylko dlatego, iż kupił mi go mój wnuk...którego bardzo kocham.Pamiętam, iż wrednie się zachowałam. Zamiast się cieszyć, miałam pretensję , iż wydał na mnie pieniądze, zamiast... itd. itd. Przyznacie, babcie bywają nieobliczalne w swoich ''wizjach ''Ja do nich należę. Do końca życia nie przestanę się ''kajać''Moja wina, moja bardzo wielka wina''Może kiedyś mi wybaczy ? Póki co, naprawiam go ciągle, bo fundusze wciąż mają inne''priorytety'' 😋
Tematy tym czasem się zdezaktualizowały;) Podaję dzisiejsze;)
No nieźle...się zaczyna. Jak się skończy ? 30 % ludzi, nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji.To jest gorsze niż Dżuma, albo jakaś inna Cholera... Za plecami stoi ''Kaczka'', która wbije nóż w plecy temu Ludowi, bez zastanowienia!