Tajna strategia USA: Chcą odciągnąć Polskę od Unii Europejskiej

upday.com 1 hour ago
Stany Zjednoczone powinny działać na rzecz odciągnięcia Polski, a także Austrii, Węgier i Włoch od Unii Europejskiej – napisał portal Defense One, powołując się na dłuższą wersję najnowszej strategii bezpieczeństwa narodowego USA. PAP

Amerykański portal Defense One ujawnił niepublikowaną, dłuższą wersję Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA. Dokument proponuje odciągnięcie Polski, Austrii, Węgier i Włoch od Unii Europejskiej oraz utworzenie nowego formatu współpracy międzynarodowej "Core 5", do którego UE nie zostałaby włączona. To kontrastuje z oficjalną strategią opublikowaną w piątek, która koncentruje się na stabilności strategicznej z Rosją i zapobieganiu dalszej ekspansji NATO.

Defense One, portal poświęcony bezpieczeństwu USA założony w 2013 roku, dotarł do rozszerzonej wersji dokumentu strategicznego administracji Trumpa. Według portalu, strategia «proponuje (się) też nowe sposoby sprawowania przywództwa na arenie międzynarodowej oraz inne podejście do wywierania wpływu na przyszłość Europy».

Plan odciągnięcia państw od UE

Niepublikowana wersja strategii wymienia konkretnie Polskę, Austrię, Węgry i Włochy jako kraje, z którymi USA «powinny bliżej współpracować w celu odciągnięcia ich od Unii Europejskiej». Dokument postuluje: «Powinniśmy wspierać partie, ruchy oraz intelektualistów i działaczy kultury dążących do suwerenności i zachowania/przywrócenia tradycyjnego europejskiego stylu życia».

Strategia proponuje również utworzenie formatu "Core 5" (C5), składającego się z USA, Chin, Rosji, Indii i Japonii. Format ten miałby zająć się bezpieczeństwem na Bliskim Wschodzie. Unia Europejska i jej państwa członkowskie zostałyby z tego układu wykluczone.

Koniec roli Ameryki jako "Atlasa"

Oficjalna strategia, opublikowana w piątek, deklaruje wyraźnie: «Minęły już czasy, kiedy Stany Zjednoczone podtrzymywały cały porządek światowy jak Atlas». Dokument odrzuca koncepcję globalnej dominacji USA i mówi o «równowadze sił».

Strategia oczekuje, iż bogate, nowoczesne państwa wezmą «główną odpowiedzialność za bezpieczeństwo w swoich regionach». Dokument krytykuje też Europę, wskazując iż «masowa migracja» «odmienia kontynent i rodzi konflikty».

Reakcje europejskie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz określił we wtorek 9 grudnia części amerykańskiej strategii jako «nie do przyjęcia». Merz rozpoczął rozmowy z Paryżem na temat francuskiego arsenału nuklearnego dla bezpieczeństwa europejskiego i stwierdził: «Europa, a więc także Niemcy, muszą stać się znacznie bardziej niezależne od USA w kwestiach obronnych».

Unijny komisarz ds. obrony Andrius Kubilius, były premier Litwy, powiedział w rozmowie z POLITICO pod koniec listopada: «Pytanie brzmi, czy potrzebujemy dodatkowych mechanizmów gwarancji bezpieczeństwa i nowych rozwiązań instytucjonalnych, aby być przygotowanymi na sytuację, w której Artykuł 5 nagle nie zostałby wdrożony». Dodał jednak: «Choć oczywiście zawsze powinniśmy zakładać jego obowiązywanie».

Ostrzeżenia dla Polski

Były minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz ostrzega, iż nowa amerykańska strategia będzie niekorzystna dla Polski. Przewiduje, iż USA będą dążyć do współpracy z Rosją, co może zmusić kraje europejskie do akceptacji takiego układu.

Czaputowicz krytykuje obecną polską politykę zagraniczną, twierdząc iż minister Radosław Sikorski jest "niepotrzebnie aż tak bardzo antyrosyjski", a prezydent Karol Nawrocki działa przeciwko interesom Ukrainy, odmawiając wizyty w Kijowie.

UE testuje w tej chwili nowe europejskie mechanizmy bezpieczeństwa, w tym "koalicję chętnych" (Wielka Brytania, Francja, Niemcy) do podejmowania decyzji w sprawie Ukrainy oraz wzmacnianie "europejskiego filaru" NATO.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Read Entire Article