Sąd Najwyższy Rumunii jednogłośnie zdecydował, iż powinno dojść do powtórnego przeliczenia głosów w pierwszej turze wyborów prezydenckich - podał Reuters. W niej odpadł przy stracie zaledwie trzech tysięcy głosów do drugiego miejsca socjalista Marcel Ciolacu - premier i - jak uważało wielu - faworyt w wyścigu po prezydenturę.