Do strajkujących polskich przewoźników dołączają przedsiębiorcy i kierowcy ze Słowacji. Wspólnie będą od dziś blokować przejście graniczne słowacko-ukraińskie.
Rafał Mekler już od kilku dni zapowiadał, iż do protestu polskich przewoźników chcą dołączyć słowaccy. Wczoraj na Twitterze Rafał Mekler napisał: Jesteśmy na Slowacji. Jutro z naszymi kolegami przewoźnikami będziemy blokować granicę z Ukrainą w Vyšné Nemecké. Baner już wisi na hotelu w którym nocujemy. Domagamy się zezwoleń!
Na banerze napis informujący o tym, iż słowacki związek przewoźników popiera polskich przewoźników w ich sprawiedliwej walce.
Jesteśmy na Slowacji. Jutro z naszymi kolegami przewoźnikami będziemy blokować granicę z Ukrainą w Vyšné Nemecké.
Baner już wisi na hotelu w którym nocujemy. Domagamy się zezwoleń! pic.twitter.com/f8dmXtbkD4
Rafał Mekler na bieżąco informuje również o stanie różnego rodzaju negocjacji jakie prowadzą przewoźnicy. Głównie ze stroną ukraińską. Chociaż wczoraj już pojawili się również przedstawiciele polskiego rządu. Ale i te rozmowy zakończyły się fiaskiem.
Nasi koledzy wyszli właśnie ze spotkania z Ministrem Adamczykiem i Weberem, stroną Ukraińską oraz delegacją z Unii Europejskiej w Dorohusku. Kolejny raz spotkanie zakończyło się fiaskiem. Protestujemy dalej!
Nasi koledzy wyszli właśnie ze spotkania z Ministrem Adamczykiem i Weberem, stroną Ukraińską oraz delegacją z Unii Europejskiej w Dorohusku. Kolejny raz spotkanie zakończyło się fiaskiem.
Protestujemy dalej! pic.twitter.com/1eI0dhUc6U