Widzisz, co odruchowo zrobiłaś? - mówi do mnie Katarzyna Dinst, gdy na wózku podjeżdżam do recepcji w siedzibie redakcji. Nie widzę, nie wiem, co zrobiłam, jeszcze nie ochłonęłam po próbie wjechania na platformie przy schodach w holu wejściowym.
Prawie rok wcześniej byłam u trenerki Katarzyny Dinst* na szkoleniu dotyczącym dostępności przestrzeni i usług dla osób ze szczególnymi potrzebami. Do niej więc zgłaszam się z propozycją opisania audytu dostępności z punktu widzenia uczestniczki. Katarzyna zgadza się natychmiast: przywiozę wózek, gogle imitujące wady wzroku i laskę, z jakiej korzystają osoby niewidome, zobaczysz, jak to jest. I tak spotykamy się w siedzibie "Gazety Wyborczej" w kwietniowe popołudnie.
Czytaj więcej: https://wyborcza.biz/biznes/7,177151,31902537,sprawnosc-to-stan-przejsciowy-co-by-bylo-gdybym-do-pracy-przyjechala.html








![Chełm. W ubiegłym tygodniu odeszli od nas... [9-11-2025]](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/xga-4x3-chelm-w-ubieglym-tygodniu-odeszli-od-nas-2-11-2025-1762679129.jpg)


