W środę odbyło się spotkanie głów państw Grupy Wyszehradzkiej w Pradze. Prezydenci Polski, Czech, Słowacji i Węgier rozmawiali m.in. o Funduszu Wyszehradzkim, rozwoju infrastruktury i gospodarki, współpracy energetycznej, a także o bezpieczeństwie regionu w kontekście wojny na Ukrainie.
Via Carpatia
Prezydent Andrzej Duda wraz z prezydentem Czech Petrem Pavelem, Słowacji Zuzanną Čaputovą i Węgier Kataliną Novák w części obrad poruszył temat rozwoju infrastruktury i bezpieczeństwa w regionie.
Rozwiązania komunikacyjne, które my realizujemy – drogi, koleje szybkich prędkości, wielkie zamierzenia infrastrukturalne – powodują rozwój połączeń pomiędzy naszymi krajami, w tej części Europy – wskazał.
Wśród projektów realizowanych przez Grupę Wyszehradzką na szczególną uwagę zasługuje trasa Via Carpatia. Jest to budowana droga szybkiego ruchu (na niektórych odcinkach ma parametry autostrady) przebiegająca przez północno-wschodnią Polskę i Słowację, a w przyszłości także przez Węgry. Koniec inwestycji datowany jest na 2030 rok. Prezydent zaznaczył, iż Via Carpatia ma duże znaczenie w kontekście bezpieczeństwa, ponieważ ułatwia funkcjonariuszom i żołnierzom poruszanie się wzdłuż wschodniej granicy, zapewniając możliwość lepszego strzeżenia odcinka z Białorusią.
Fundusz Wyszehradzki
Kolejnym tematem konferencji był Fundusz Wyszehradzki – jego funkcjonowanie i wpływ na rozwój regionu. Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki jest międzynarodową organizacją z siedzibą w Bratysławie założoną 2000 roku. Fundusz dysponuje rocznym budżetem w wysokości 10 mln euro; pieniądze te mają wspierać współpracę kulturalną, wymianę naukową, badania i współpracę w dziedzinie edukacji, a także działalność organizacji pozarządowych w państwach Grupy. Budżet funduszu składa się z równych składek rządów V4 oraz wsparcia rządów i organizacji z Kanady, Niemiec, Holandii, Korei Południowej, Szwecji, Szwajcarii i Stanów Zjednoczonych.
W przyszłym roku polska prezydencja
Andrzej Duda zaprosił szefów państw V4 na przyszłoroczny szczyt do Polski. Przypomniał przy tym, iż to Polska właśnie przejmie od Czechów prezydencję w 2024 r.
Rok temu spotkaliśmy się w Bratysławie, w tym roku mamy spotkanie w Pradze, za rok pewnie spotkamy się w Polsce. Jeszcze zdecydowaliśmy gdzie, ale z góry już na to spotkanie prezydentów zapraszam — powiedział Andrzej Duda.
Wsparcie Ukrainy
Andrzej Duda przekazał również, iż praskie rozmowy dotyczyły też sytuacji bezpieczeństwa i sytuacji politycznej w związku z rosyjską agresją na Ukrainę. — Wszyscy jesteśmy zgodni, iż Ukraina cały czas potrzebuje wsparcia i trzeba ją wspierać — podkreślił.
Dodał, iż zgodność panuje również co do tego, iż musi ono obejmować zarówno pomoc wysyłaną na Ukrainę, jak i pomoc dla uchodźców wojennych z tego kraju, której państwa V4, jako państwa przyfrontowe, udzielają od początku rosyjskiej agresji.
Mamy wspólne stanowisko w tym kontekście. Rosja nie może wygrać tej wojny. Chcemy pomóc Ukrainie w maksymalny sposób, aby w tej wojnie była w stanie ochronić swój kraj i swój naród – wtórowała mu prezydent Węgier.
Propozycja instytucjonalnej pomocy dla Ukrainy przez V4 wydaje się dziś nie na miejscu. Po pierwsze z powodu braku zgodności wszystkich państw, premier Słowacji Robert Fico zaraz po objęciu urzędu wypowiedział wszelkie wsparcie dla Kijowa, a premier Węgier Viktor Orbán 25 września tego roku wstrzymał finansowanie Ukrainy. Po drugie interesy Ukrainy wraz z upływającym konfliktem coraz bardziej stają się sprzeczne z interesami Grupy Wyszehradzkiej: Kijów blokuje polskich przewoźników na swojej granicy, jednocześnie przepuszczając do Unii ukraińskich kierowców bez zezwoleń; ukraiński rząd wciąż nie wyraził zgody na ekshumację na Wołyniu; ukraiński parlament przyjął ustawę oświatową, która uderza w prawa mniejszości węgierskiej na ukraińskim Zakarpaciu, ograniczając prawo do nauczania w języku ojczystym.
Pozostałe kwestie
Omówiono ponadto współpracę w dziedzinie energetyki oraz ochrony klimatu. Prezydent Duda przypomniał o zbliżającej się konferencji klimatycznej COP w Dubaju oraz wyzwaniach związanych z transformacją energetyczną.
Andrzej Duda wskazał, iż Polska realizuje program modernizacji armii, wyciągając wnioski z tego, co dzieje się na Ukrainie. – Polska podpisała umowy na dostawy uzbrojenia ze Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej oraz systematycznie zwiększa liczebność armii – powiedział.
Zbroimy się po to, żeby nikt nie odważył się napaść na Polskę, ani na żadne z państw sąsiednich – podsumował Prezydent.
Narodowcy.net/prezydent.pl
