Siły zbrojne zostaną wyposażone w amerykański bezzałogowy system powietrzny MQ-9B SkyGuardian. Umowę na zakup dronów rozpoznawczo-uderzeniowych Agencja Uzbrojenia podpisała dziś z firmą General Atomics. W spotkaniu uczestniczył wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. – MQ-9B to najnowocześniejsza technologia. Inwestujemy w sprzęt najwyższej jakości – mówił minister obrony.
Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, iż od 1 stycznia wojska dronowe będą „realną częścią Wojska Polskiego”. – Zanim to jednak nastąpi, podpisujemy kolejną umowę na bardzo ważne systemy bezzałogowe – mówił dziś wicepremier.
REKLAMA
Kontrakt zawarty przez Agencję Uzbrojenia z firmą General Atomics zakłada dostawę do Polski bezzałogowego systemu powietrznego MQ-9B SkyGuardian. To konstrukcja oparta na MQ-9A Reaper, ale bardziej zaawansowana. W skład systemu rozpoznawczo-uderzeniowego wchodzi kilka dronów MQ-9B SkyGuardian. Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślał ich duże możliwości. – Bezzałogowiec MQ-9B jest to najnowocześniejsza technologia. Inwestujemy w sprzęt najwyższej jakości – mówił.
Według informacji podanych przez producenta MQ-9B mogą działać we wszystkich warunkach pogodowych i pozostawać w powietrzu przez ponad 40 godzin. Rozpiętość skrzydeł drona wynosi 24 metry, a jego udźwig to ok. 2,5 tony. Oprócz wyposażenia rozpoznawczego drony mogą przenosić także uzbrojenie, w tym pociski klasy Hellfire, JAGM czy Brimstone, przeznaczone do zwalczania celów na ziemi.
MON wskazuje, iż zakup nowego systemu ma zwiększyć zdolności Sił Zbrojnych RP w zakresie pozyskiwania danych rozpoznawczych. MQ-9B umożliwią pozyskiwanie danych rozpoznania obrazowego (IMINT) przez wykorzystanie głowic optoelektronicznych i radaru SAR oraz rozpoznania radioelektronicznego (SIGINT). Producent ma dostarczyć MQ-9B SkyGuardian do I kwartału 2027 roku. Ale jak powiedział szef MON-u, Polska będzie zabiegała, aby doszło do tego szybciej. MQ-9B zastąpią w tej chwili wykorzystywane przez wojsko w ramach leasingu bezzałogowe systemy rozpoznawcze MQ-9A Reaper.
Za bezzałogowy system powietrzny MQ-9B SkyGuardian Polska zapłaci około 1,2 mld zł. – To poważny wydatek, ale jest to sprzęt najwyższej jakości. Inwestujemy w najlepszy sprzęt – powiedział minister Władysław Kosiniak-Kamysz. – To inwestycja w nasze bezpieczeństwo. Inwestycja z naszym strategicznym partnerem, czyli Stanami Zjednoczonymi. To jest dla nas bardzo ważne, bo Polska inwestuje w polski przemysł zbrojeniowy, ale też w relacje gospodarcze z naszymi sojusznikami – podkreślił minister obrony. Przypomniał, iż w tym roku podpisano już ponad sto umów dotyczących obronności, a w najbliższym czasie niemal codziennie będą podpisywane kolejne.