W trakcie swojego exposé Radosław Sikorski skrytykował polityków Prawa i Sprawiedliwości. – Politycy opozycji wprowadzają opinię publiczną w błąd, tłumacząc, dlaczego w Parlamencie Europejskim głosowali przeciw rezolucji, przecież niewiążącej, w sprawie europejskiej obrony – powiedział szef MSZ.
Sikorski podczas exposé to powiedział o PiS i Kaczyńskim
Sikorski chciał także zwrócić się do Jarosława Kaczyńskiego, ale prezesa PiS nie ma na sali plenarnej.
– Jarosław Kaczyński, znowu nieobecny, twierdzi, iż to oddanie do Berlina polskich pieniędzy na zbrojenia i kontroli nad polską armią. Mateusz Morawiecki mówi, iż nie pozwoli, cytuję "na majstrowanie przy naszych relacjach z NATO". A inni straszą, iż nowe regulacje mogą "zlikwidować, o ile chodzi o obronność, zasadę jednomyślności" – wyliczał głosy polityków opozycji.
– Panowie i panie, po co straszyć naród? W rezolucji nie ma mowy o przekazywaniu dowództwa nad polską armią lub budżetem obronnym. Po drugie, jej zapisy mają na celu usprawnienie i podniesienie opłacalności zamówień sprzętu wojskowego na potrzeby armii państw członkowskich. Chodzi o efekt skali – kupując wspólnie, możemy kupować więcej i taniej – dodał.