Sex education under the guise of wellness science. Barbara Nowacka announces the introduction of a fresh subject

pch24.pl 2 months ago

Minister Edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała wprowadzenie od września nowego przedmiotu o nazwie edukacja zdrowotna. Według oficjalnego stanowiska MEN, wprowadzenie nowych zajęć ma zapewnić uczniom edukację w zakresie profilaktyki zdrowotnej. Rzeczywistym skutkiem wprowadzenia nowego przedmiotu będzie jednak wprowadzenie do szkół obowiązkowej edukacji seksualnej.

W kwietniu 2024 r., podczas wspólnej konferencji prasowej ministrów edukacji, sportu i turystyki oraz zdrowia, Minister Edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała wprowadzenie do polskich szkół przedmiotu o nazwie edukacja zdrowotna, który ma zastąpić zajęcia wychowania do życia w rodzinie (WDŻ). Przedmiot ma być realizowany w klasach IV-VIII szkół podstawowych oraz w szkołach ponadpodstawowych.

Barbara Nowacka konieczność wprowadzenia nowego przedmiotu uzasadniała tym, że edukację w zakresie ochrony zdrowia i profilaktyki należy rozpocząć już w wieku szkolnym. W przeciwnym razie społeczeństwo będzie coraz bardziej nieświadome tego, jak zapobiegać chorobom, jak przeciwdziałać skutkom braku ruchu czy jak reagować w sytuacjach kryzysowych.

Analiza dotychczasowej podstawy programowej kształcenia ogólnego pokazuje jednak, iż zagadnienia z zakresu edukacji zdrowotnej obecne są w polskim systemie oświaty już dziś i to począwszy od wychowania przedszkolnego. Obszerniej są one omawiane na dalszych etapach edukacji, zarówno w szkole podstawowej w klasach I-III oraz IV-VIII, jak również w szkołach ponadpodstawowych. Kwestie te podejmowane są na przedmiotach takich jak biologia, przyroda, chemia, wychowanie fizyczne, edukacja dla bezpieczeństwa oraz wychowanie do życia w rodzinie.

Na lekcjach WDŻ poruszana jest także tematyka związana z seksualnością. Przedmiot ten wśród głównych funkcji płciowości wymienia m.in. takie elementy, jak wyrażanie miłości, budowanie więzi i rodzicielstwo, wzajemna pomoc i uzupełnianie, integralna i komplementarna kooperacja płci.

Zupełnie inaczej akcenty rozłożone są w modelu edukacji seksualnej, w kierunku którego skłaniają się obecne władze MEN. Model ten odwołuje się do publikacji poświęconych tej tematyce, autorstwa między innymi Światowej Organizacji Zdrowia. Główna funkcja seksualności, odmiennie niż na zajęciach WDŻ, sprowadzana jest tam do dostarczania przyjemności, przy czym z inicjacją seksualną, zdaniem zwolenników tego modelu, nie trzeba czekać do osiągnięcia pełnoletności ani do wejścia w trwały związek.

Drugim wiodącym kontekstem tego modelu edukacji jest „bezpieczeństwo” ukazywane w odniesieniu do ochrony przed chorobami przenoszonymi drogą płciową oraz niechcianą ciążą. Remedium na te „zagrożenia” ma być powszechny dostęp do środków antykoncepcyjnych, pigułka „dzień po” oraz „bezpieczna aborcja”.

Kolejnym elementem edukacji seksualnej, którego można się spodziewać na zajęciach z edukacji zdrowotnej, to tzw. edukacja antydyskryminacyjna. Jest ona de facto promocją radykalnych postulatów lobby LGBT, w tym tych dotyczących tzw. małżeństw homoseksualnych oraz adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.

Co istotne, wraz z wejściem do szkół obowiązkowych zajęć edukacji zdrowotnej, zniknąć mają z nich dobrowolne zajęcia wychowania do życia w rodzinie.

Do tej pory rodzic mógł wyrazić sprzeciw wobec udziału swojego dziecka w zajęciach WDŻ. Teraz władza, za pośrednictwem aparatu państwowego, chce odebrać rodzicom prawo do wychowania dzieci wg własnych przekonań i to w sferze tak wrażliwej jak seksualność. Jest to niewątpliwie zamach na gwarantowaną konstytucyjnie zasadę pierwszeństwa wychowawczego rodziców – wskazuje mec. Marek Puzio, starszy analityk Instytutu Ordo Iuris.

Według zapowiedzi MEN, projekt podstawy programowej nowego przedmiotu – edukacji zdrowotnej, ma pojawić się jesienią bieżącego roku, zaś przedmiot miałby wejść do szkół od 1 września 2025 r.

Ordo Iuris

Na stronie stopseksualizacjidzieci.pl można podpisywać apel o wycofanie się z planów wprowadzenia do szkół edukacji zdrowotnej.

PODPISZ PETYCJĘ – KLIKNIJ TUTAJ

Read Entire Article