Russia Expels Diplomats from EU Country: Talk of Retaliation

news.5v.pl 2 weeks ago

Z Rosji wydalono dwóch rumuńskich dyplomatów: attache ds. obrony i jego zastępcę. Moskwa twierdzi, iż jest to odpowiedź na decyzję kraju UE o uznaniu za osobę niepożądaną rosyjskiego przedstawiciela. Moskiewski MSZ stwierdził, iż decyzja Rumunów „nie była niczym umotywowana”. W tle sprawy jest kontrowersyjne unieważnienie pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii.

Rumuńskiej charge d’affaires Lilianie Burdzie wręczono w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Rosji notę, zgodnie z którą za osoby niepożądane uznano rumuńskiego attache ds. obrony i jego zastępcę.

ZOBACZ: Rumunia też nie lubi Rosji. Wysłała Ukrainie systemy CA-95

W komunikacie rosyjskiego ministerstwa napisano, iż jest to odpowiedź na wcześniejszą decyzję Bukaresztu o uznaniu za osobę niepożądaną rosyjskiego attache obrony przy ambasadzie Rosji oraz jego zastępcy.

Zamieszanie wokół wyborów w Rumunii. Prawicowy kandydat niedopuszczony

Jak stwierdzono, decyzja Rumunii „nie była niczym umotywowana”. Rosyjscy dyplomaci zostali uznani za personae non gratae na początku marca – dzień po tym, gdy rumuńskie MSZ zarzuciło Moskwie „serię działań hybrydowych mających na celu podkopanie demokracji” w tym kraju.

Była to reakcja na „absurdalne i całkowicie nieuzasadnione” zarzuty ze strony rosyjskich służb wywiadowczych, iż decyzja prokuratury rumuńskiej o oskarżeniu skrajnie prawicowego polityka Calina Georgescu została jakoby nakazana z Brukseli.

Georgescu był faworytem w odwołanej przez sąd konstytucyjny II turze wyborów prezydenckich w grudniu. Prokuratura wszczęła przeciw niemu dochodzenie w związku z podejrzeniami o nieprawidłowości wyborcze. Polityk chwalił faszystowskich przywódców kraju z lat 30. i wyrażał podziw dla polityki Władimira Putina. Nie został on dopuszczony do startu w powtórnych wyborach.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Read Entire Article