Rozpoczęły się wybory do Bundestagu. Kto jest faworytem?

news.5v.pl 7 hours ago

W Niemczech rozpoczęły się w niedzielę o godz. 8:00 wybory do Bundestagu. Według sondaży na największe poparcie może liczyć chadecja. Lokale wyborcze będą czynne do godz. 18:00. Tuż po ich zamknięciu zostaną opublikowane pierwsze prognozy exit poll.

Według Federalnego Urzędu Statystycznego do głosowania uprawnionych jest 59,2 mln osób – o około 1,2 mln mniej niż w 2021 r. 30,6 mln to kobiety, a 28,6 mln to mężczyźni. 2,3 miliona młodych ludzi głosuje po raz pierwszy. Do tego dochodzą niemieccy wyborcy za granicą, ale dokładna ich liczba nie jest znana.

W wyborach federalnych Niemcy podzielone są na 299 okręgów wyborczych.

Przedterminowe wybory

Obecna kadencja Bundestagu została skrócona o pół roku. Przyspieszone wybory są następstwem rozpadu rządzącej od 2021 r. trójpartyjnej koalicji (SPD, Zieloni, FDP) kanclerza Olafa Scholza. Do jej upadku przyczyniło się wyrzucenie z rządu ministra finansów Christiana Lindnera z FDP. Rząd, w którym pozostali socjaldemokraci i Zieloni, utracił większość. Prezydent Frank-Walter Steinmeier rozwiązał parlament i rozpisał przyspieszone wybory.

Po atakach, do których doszło w Magdeburgu, Aschaffenburgu i Monachium, kampania wyborcza skupiła się na bezpieczeństwie i polityce migracyjnej, a w mniejszym stopniu na gospodarce i kwestiach społecznych, które, jak się spodziewano, miały dominować w kampanii. W grudniu w Magdeburgu samochód osobowy, którym kierował 50-letni mężczyzna z Arabii Saudyjskiej, wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym, zabijając sześć osób i raniąc ponad 200. W styczniu w bawarskim Aschaffenburgu w ataku nożownika, 28-letniego Afgańczyka, na grupę przedszkolaków zmarli dwuletni chłopiec i 41-letni mężczyzna, a dwie inne osoby zostały poważnie ranne. W lutym 24-letni imigrant z Afganistanu wjechał samochodem w ludzi demonstrujących na ulicy Monachium. Ponad 30 osób zostało rannych, a dwie – dwuletnia dziewczynka i jej 37-letnia matka – zmarły w wyniku odniesionych obrażeń.

W niedzielnych wyborach parlamentarnych startuje 29 partii. Jest to znacznie mniej niż w wyborach w 2021 r., kiedy zarejestrowano 47 partii. Kandyduje 4506 osób.

Każdy wyborca ma dwa głosy: jeden oddaje bezpośrednio na kandydata z jego okręgu wyborczego, a drugi na partyjną listę kandydatów w kraju związkowym.

Kto jest liderem sondaży?

Według ostatnich sondaży blok partii chadeckich (CDU/ CSU) uzyska najlepszy wynik w wyborach, a lider CDU Friedrich Merz jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza. Poparcie dla chadeków wynosi ok. 30 proc. Za nimi plasuje się prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD), na którą chce głosować ok. 20 proc. Niemców.

Socjaldemokraci z SPD mogą w tej chwili liczyć na poparcie ok. 15 proc., Zieloni – 13 proc., a liberałowie (FDP) walczą o przekroczenie pięcioprocentowego progu wyborczego (sondaże dają im ok. 4 proc.). Sensacją kampanii wyborczej jest partia Lewicy, która w ciągu ostatnich trzech tygodni zyskała 3-4 pkt. proc., a w ostatnim sondażu przed wyborami miała poparcie rzędu 7,5 proc. Lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht mógłby liczyć na ok. 5 proc..

Czołowi kandydaci niemieckich partii to: Friedrich Merz (CDU/ CSU), Olaf Scholz (SPD), Robert Habeck (Zieloni), Alice Weidel (AfD), Heidi Reichinnek i Jan von Aken (Lewica), Christian Lindner (FDP) i Sahra Wagenknecht (BSW).

W przeprowadzonym krótko przed wyborami sondażu, 20 procent ankietowanych stwierdziło, iż nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji czy i na kogo głosować.

W kontekście możliwych powyborczych koalicji mówi się przede wszystkim o powrocie tzw. Wielkiej Koalicji (sojusz chadecji z SPD) oraz sojuszu chadecji z SPD i Zielonymi (tzw. koalicja kenijska). Partie wykluczają współpracę z AfD.

Po ogłoszeniu oficjalnych wyników rozpoczną się rozmowy koalicyjne, które mogą potrwać kilka tygodni lub choćby miesięcy. W Niemczech tradycyjnie dąży się do stabilnych rządów większościowych, co oznacza konieczność zawarcia porozumienia między partiami.

Nowy Bundestag zbierze się po raz pierwszy na początku marca, a kanclerz zostanie wybrany przez parlament dopiero po sformowaniu rządu. Kandydat na kanclerza Niemiec z ramienia CDU/CSU Friedrich Merz stwierdził, iż jeżeli wygra wybory do Bundestagu, to będzie chciał utworzyć rząd przed świętami Wielkanocy.

kk/PAP

Read Entire Article