W nocy, z 23 na 24 lutego 2022 roku, prezydent Rosji Władimir Putin wygłosił orędzie, w którym zapowiedział rozpoczęcie „operacji specjalnej”, która miała na celu „denazyfikację i demilitaryzację” Ukrainy. Okrasił to słowami o zagrożeniu ze strony Paktu Północnoatlantyckiego oraz o zdezaktualizowaniu dotychczasowego ładu międzynarodowego. Mijają właśnie dwa lata od początku tego pełnoskalowego konfliktu i Kreml nie zdobył się na poważniejsze refleksje w tym zakresie i przez cały czas jego nadrzędnym celem jest całkowite podporządkowanie sobie Ukrainy, nie licząc się ze stratami własnymi, jak i zniszczeniem samej Ukrainy.