Jak pisze Washington State Standard, Kent dorastał w Portland w stanie Oregon i w wieku 18 lat zaciągnął się do armii USA, służąc przez dwie dekady m.in. w 75. Pułku Rangersów i w Siłach Specjalnych, z jedenastoma misjami bojowymi w Iraku i innych rejonach Bliskiego Wschodu. Zdaniem stacji Fox News, Kent wskazywał, iż jego poglądy polityczne ukształtowały się po śmierci żony, Shannon Kent, oficera Marynarki Wojennej USA, która zginęła w zamachu ISIS w Syrii w 2019 r. Fox News opisuje go jako „męża pośmiertnie odznaczonej żołnierki” i weterana, który postanowił przenieść doświadczenia z Iraku i Syrii na pole polityki.