„Nasza Niwa” dowiedziała się o śmierci więźnia politycznego Walentyna Sztermera. Informacje pochodzą z wiarygodnych źródeł, ale okoliczności tragedii nie są znane. Nie znana jest także dokładna data śmierci – wiadomo tylko, iż stało się to na początku 2025 roku. Nie wiadomo też, czy Sztermer zmarł w kolonii, czy został przewieziony do szpitala – więziennego lub cywilnego. W realiach dyktatury Łukaszenki wszystkie takie informacje są ukrywane.
W chwili śmierci Walentyn Sztermer miał 61 lub 62 lata. Był obywatelem Homla. Według Digital Intelligence Team, Walentyn urodził się w obwodzie chmielnickim na Ukrainie, w mieście Połonnoje. Przeprowadził się do Homla nie później niż w 2002 roku. Wiadomo, iż ma syna z pierwszego małżeństwa i córkę z drugiego małżeństwa.
Przed uwięzieniem Sztermer pracował w różnych miejscach. W latach 2002-2009 miał status indywidualnego przedsiębiorcy, pracował jako kierownik działu projektowo-technicznego w prywatnym przedsiębiorstwie, zarządzał firmą budowlaną “Awangard Biznes Resurs”. Ostatnim miejscem jego pracy było przedsiębiorstwo państwowe “Krasnye Gwoździki” (Czerwone Goździki), zajmujące się zagospodarowaniem oraz upiększaniem terenu Homla i obwodu homelskiego.
Walentyn Sztermer został aresztowany w czerwcu 2023 roku. Oskarżono go o pozostawienie ośmiu komentarzy przeciwko rosyjskiej agresji, w których rzekomo obrażał rosyjskich wojskowych i podżegał do wrogości wobec nich. Został również oskarżony o znieważenie Łukaszenki, a także o zaangażowanie w “ działalnośc ekstremistyczną”.
W rezultacie 4 października 2023 r. sędzia Siarhiej Bagiński z Sądu Okręgowego w Homlu skazał go na 5 lat kolonii. Około dwa miesiące później sąd apelacyjny potwierdził wyrok. Sztermer został wpisany na listę „ekstremistów” i „terrorystów”.
Następnie Sztermer został wysłany do kolonii nr 17 w Szkłowie. W tym samym oddziale razem z nim przebywał więzień polityczny Dźmitryj Łuksza, którego Łukaszenka ułaskawił latem 2024 roku. Opowiedział on “Naszej Niwie”, co działo się ze Sztermerem:
“Walentyn był bardzo słaby. Przyjechał do kolonii po udarze. Nie wiem, może doszło do niego w areszcie śledczym, gdzie został zatrzymany. Wyniesiono go z kwarantanny w takim stanie. Wrzucono go do karceru na moich oczach.
Walentyn mówił bardzo wolno i chodził z trudem — kiedy szliśmy z pracy, zawsze zostawał w tyle, bo nie nadążał . Dodatkowo zimą poślizgnął się i upadł. Miał złamaną albo zwichniętą rękę”.
Obecnym szefem kolonii w Szkłowie jest Alaksandr Karnienka. Jest on byłym mohylewskim policjantem, który przez pewien czas był odsunięty od służby, ale potem został przywrócony. Kieruje kolonią od 2018 roku. To właśnie w Szkłowie więzień polityczny Witold Aszurok zmarł w niejasnych okolicznościach 21 maja 2021 r..
Źródła: nashaniva.com, t.me/intelligenceby
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium
