RADOSŁAW SIKORSKI JEST KOMPLETNYM DURNIEM, SPRZEDAJNĄ SZMATĄ – PAWEŁ KUKIZ O SIKORSKIM
„Jest kompletnym durniem albo sprzedajną szmatą”. Paweł Kukiz ostro o europośle .
RADOSŁAW SIKORSKI DOSTAJE PRAWIE 100 TYSIĘCY EURO ZE ZJEDNOCZONYCH EMIRATÓW ARABSKICH (ZEA)
Paweł Kukiz w ostrych słowach skomentował działania byłego szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Były współpracownik Donalda Tuska wciąż walczy z krytyką, związaną ze współpracą ze ZEA.
Nie cichną komentarze związane z rewelacjami podanymi przez holenderski dziennik „NCR” na temat polskiego europosła Radosława Sikorskiego.
Odnosząc się do kolejnej afery związanej z działalnością polityka, lider Kukiz’15 nie żałował byłemu szefowi MSZ ostrych słów.
– Sikorski jest albo kompletnym durniem, albo sprzedajną szmatą – mówił Kukiz.
– To jest troszeczkę, tak jakby Radosław Sikorski brał pieniądze od Prawa i Sprawiedliwości w zamian za jakieś tam konsultacje.
Nie wiem, skąd on ma te (pozostałe – red.) pół miliona dodatkowo i nie będę się na ten temat wypowiadał, ale rozumiem, iż to stąd jest ten jego odlot.
Tyle kasy, to rzeczywiście można odlecieć i czuć się nadczłowiekiem – mówił dalej polityk.
Sikorski dostaje prawie 100 tys. euro rocznie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Dziennikarze „NCR” przeprowadzili śledztwo, które wykazało, iż eurodeputowany KO otrzymuje z ZEA 93 tys. euro rocznie, za doradztwo przy konferencji Sir Bani Yas.
„Konferencja została utworzona przez Emiraty nieco ponad 10 lat temu jako sposób na prowadzenie międzynarodowej dyplomacji dzięki 'miękkiej siły'” – podała na początku lutego holenderska gazeta.
Wydarzenie nabrało kształtu stałej instytucji, a jej działalność jest zamknięta dla mediów. „NCR” opisuje, iż „Sikorski zasiada w jej radzie doradczej od 2017 roku, w wyniku czego otrzymał już prawie pół miliona euro od Ministerstwa Spraw Zagranicznych Emiratów Arabskich”.
„NCR” zaznacza, iż analiza głosowań Sikorskiego w PE wykazuje, iż przybrał on postawę sprzyjającą zarówno ZEA, jak i Arabii Saudyjskiej.
Jako przykład dziennik podaje, iż Sikorski był przeciw wstrzymaniu dostaw broni do państw zaangażowanych w „wyniszczającą wojnę w Jemenie”.
Eurodeputowany KO sprzeciwił się też wezwaniu do działań przeciwko Zjednoczonym Emiratom Arabskim w związku z uwięzieniem krytycznego wobec władz blogera internetowego.
Sikorski: Jestem zaskoczony.
Europoseł KO opublikował na Twitterze list skierowany do René Moerland z „NCR”. Polityk podkreśla, iż jest zaskoczony publikacją dziennika.
Sikorski napisał, iż jego działalność pozaparlamentarna jest wymieniona w jego oświadczeniu majątkowym złożonym w Parlamencie Europejskim oraz polskim parlamencie, a cały dochód został opodatkowany.
Jak podkreśla, zaproszono go do Rady Doradczej Forum Sir Bani Yas w 2017 roku, czyli dwa lata przed wyborem do Parlamentu Europejskiego.
„Dlatego uważam za niesprawiedliwe i niewłaściwe łączenie tej prestiżowej roli z moją działalnością jako posła do Parlamentu Europejskiego” – zaznaczył
Kilka dni temu Radosław Sikorski był gościem Moniki Olejnik w „Kropce nad i”, gdzie komentował postawę Pawła Kukiza i jego posłów w trakcie głosowania ustawy „Lex TVN”.
Ostatecznie w środę Sejm przyjął projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji nazywany „Lex TVN” (stacja TVN24 nazywa go w swoich materiałach „lex anty-TVN”).
Jeszcze w Sejmie opozycja wybuczała Kukiza, wykrzykując pytanie, co dostał w zamian za to głosowanie od Prawa i Sprawiedliwości.
– To jest korupcja polityczna. Wzięli Kukiza do ciemnego saloniku, tam była wierchuszka PiS i były negocjacje. Antysystemowiec stał się największym obrońcą PiS-owiskiego systemu – mówił dla telewizji TVN24 poseł Borys Budka z Platformy Obywatelskiej.
REM: „Kukiz dostał, o co prosił” Głosowanie Kukiza skomentował też Radosław Sikorski w programie u Moniki Olejnik.
„Paweł Kukiz jest albo kompletnym durniem, który nie rozumie, co się dzieje, albo sprzedajną szmatą” – powiedział.
Prowadząca nie zareagowała na te słowa, przechodząc do kolejnego pytania. Na ten program złożono jedną skargę w Radzie Etyki Mediów.
„Brak reakcji Pani Moniki Olejnik oznacza zgodę na agresję słowną, wulgarność i szerzenie nienawiści.
Na to w telewizji, ani w debacie publicznej nie ma miejsca” – napisała skarżąca osoba, dodając:
„Państwo jako Rada Etyki Mediów odpowiadacie za poziom języka w mediach. Powinniście dopilnować, by żaden człowiek nie był w mediach wyzywany, bez względu na swoje poglądy”.
Newsletter WirtualneMedia.pl
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/radoslaw-sikorski-pawel-kukiz-duren-albo-szmata
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/jest-kompletnym-durniem-albo-sprzedajna-szmata-kukiz-ostro-o-europosle/l1ny86m