Przyszłość polskich czołgów K2

polska-zbrojna.pl 6 hours ago

Po Nowym Roku ruszą dostawy czołgów K2 Black Panther kupionych na mocy drugiej umowy wykonawczej. Jednocześnie polskie zakłady będą przygotowywać się do rozpoczęcia krajowej produkcji spolonizowanej, lepiej wyposażonej wersji K2PL. Resort obrony potwierdził, iż zgodnie z umową ramową 50% wszystkich zamówionych czołgów ma powstać w Polsce.

Pod koniec listopada poseł Przemysław Wipler wystosował interpelację do ministra obrony narodowej w sprawie zakupu czołgów K2/K2PL dla sił zbrojnych. Poseł Konfederacji pytał m.in. o udział polskiego przemysłu w planowanej produkcji czołgów, o której mowa w umowie ramowej z 2022 roku. Chciał wiedzieć, czy przewidywana jest większość dostaw z polskich zakładów, czy też przez cały czas priorytetowo będą realizowane dostawy importowane oraz ile pozycji asortymentowych obejmuje katalog części do czołgu K2.

REKLAMA

Odpowiedzi, zgodnie z procedurą, udzielił wiceminister obrony Paweł Bejda, który przypomniał, iż K2 pozyskiwane są na podstawie umowy ramowej podpisanej 27 lipca 2022 roku w ramach Pakietu Wzmocnienia Sił Zbrojnych na lata 2023–2025. Przedmiotem tej umowy jest zakup łącznie 1000 czołgów K2GF i spolonizowanej wersji rozwojowej K2PL wraz z wozami zabezpieczenia technicznego, wsparcia inżynieryjnego, mostami towarzyszącymi oraz pozostałymi elementami opartymi o polskie rozwiązania, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji i wsparciem technicznym producenta.

Wiceminister Bejda napisał, iż założeniem umowy ramowej jest podział dostarczanych czołgów K2 w proporcjach: 50% czołgów wyprodukowanych na terenie Korei Południowej oraz 50% czołgów wyprodukowanych na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Agencja Uzbrojenia, podpisując umowę ramową i dwie umowy wykonawcze, stworzyła warunki współpracy pomiędzy polskim przemysłem obronnym a podmiotami koreańskimi.

Niedawno do Polski dotarły ostatnie ze 180 czołgów K2GF kupione na mocy pierwszej umowy wykonawczej. Druga umowa wykonawcza została podpisana w sierpniu 2025 roku. Zakłada ona zakup kolejnych 180 czołgów, w tym 64 w wersji spolonizowanej K2PL. Natomiast 61 z nich powstanie w gliwickich zakładach „Bumar-Łabędy” S.A.

Jak czytamy w odpowiedzi wiceministra Bejdy, w ramach drugiej umowy wykonawczej zaplanowano transfer technologii, który umożliwi stworzenie zaplecza do obsługi, napraw i remontów. Polskie zakłady otrzymają m.in. specjalistyczne narzędzia i wyposażenie testowe oraz dokumentację techniczną. Hyundai Rotem Company zobowiązało się również do transferu technologii związanych z produkcją i montażem czołgu K2 oraz jego elementów składowych. Katalog części do czołgu K2 obejmuje około 3800 pozycji.

Przypomnijmy, iż na mocy umowy ramowej nr 2 z sierpnia 2025 roku Wojsko Polskie otrzyma w latach 2026–2027 116 czołgów K2GF. W latach 2028-2030 powstaną 64 czołgi w docelowej konfiguracji K2PL, które w odróżnieniu od wozów w pierwotnej konfiguracji zostaną wyposażone w aktywny system ochrony pojazdu, system antydronowy oraz dodatkowe opancerzenie. Ponadto czołgi K2PL zostaną zmodyfikowane w oparciu o wnioski z dotychczasowej eksploatacji K2GF. Pierwsze trzy egzemplarze K2PL zostaną wyprodukowane w Republice Korei i przejdą testy w związku ze zmianami w konfiguracji.

Poza czołgami polska armia otrzyma również szereg pojazdów towarzyszących na podwoziu K2. Do prac projektowych nad nimi zostaną włączone spółki Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w tym OBRUM i Zakłady Mechaniczne „Bumar-Łabędy”. Umowa zakłada wyprodukowanie 31 wozów zabezpieczenia technicznego, 25 wozów inżynieryjnych i 25 mostów towarzyszących. Dostawy zaplanowano na lata 2029–2031.

Jakub Zagalski
Read Entire Article