Produkty "Made in Germany" wciąż na topie. To co najmniej 30 proc. światowego eksportu

natemat.pl 2 hours ago
Mikroskopy, maszyny rolnicze, dźwigi – Niemcy mają dominujący udział w globalnym eksporcie wielu towarów – wynika z badania IW.


Według badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Gospodarczych w Kolonii (IW), udział produktów „Made in Germany” stanowi co najmniej 30 procent światowego eksportu w 180 z 5300 badanych grup produktów. Około dwóch trzecich tych towarów pochodzi z sektorów chemicznego, maszynowego, elektrotechniki oraz metali nieszlachetnych. Natomiast Niemcy dominują w stosunkowo niewielu sektorach zaawansowanych technologii i bezpieczeństwa wojskowo-strategicznego.

Istnieją towary, w przypadku których Niemcy osiągają światowy udział w eksporcie przekraczający 90 procent. Są to na przykład niektóre nawozy i środki przeciwbólowe, a także niektóre produkty chemiczne. W sektorze maszyn/inżynierii elektrycznej, Niemcy osiągają globalny udział w eksporcie przekraczający 50 proc. Chodzi głównie o niektóre mikroskopy, maszyny rolnicze, instrumenty technologii sterowania i żurawi samojezdnych.

„Niemcy zdecydowanie utrzymują dominującą pozycję w eksporcie” – to wniosek dwóch badaczy IW, Jürgena Matthesa i Saminy Sultan, którzy przeanalizowali bazę danych Comtrade Organizacji Narodów Zjednoczonych. Liczba grup produktów o dominującej pozycji eksportowej ma wprawdzie tendencję spadkową. Ostatnio jednak, poziom ten nieco się ustabilizował – mówią badacze.

„Chiny grają w swojej własnej lidze”


Według Instytutu Badań Gospodarczych USA wyraźnie dominują wśród państw uprzemysłowionych. Jak wynika z raportu mają one 347 dominujących produktów, co z pewnością wynika również z wielkości amerykańskiej gospodarki” – czytamy w raporcie. Niemcy osiągają stosunkowo dobre wyniki, pozostawiając w tyle na przykład Włochy (141), Francję (73) i Japonię (ponad 100). Natomiast z 1535 dominującymi towarami, Chiny grają w swojej, własnej lidze - twierdzą badacze. Od 2010 roku Chińskiej Republice Ludowej udało się niemal podwoić liczbę dominujących towarów.

Stany Zjednoczone są najważniejszym nabywcą niemieckich towarów dominujących w eksporcie światowym, Chiny są na drugim miejscu, ale z wyraźną różnicą. – Punkt zwrotny po rosyjskiej inwazji na Ukrainę pokazał, iż wzajemne zależności gospodarcze nie są gwarancją pokojowego rozwiązania konfliktów, na co liczono – twierdzą naukowcy z IW. – Wręcz przeciwnie, własne krytyczne zależności gospodarcze okazały się celem dla geopolitycznych przeciwników do wywierania przymusu gospodarczego.

Identyfikacja mocnych stron


Rosnące zachowanie Chin jako systemowego rywala i ostatnie działania USA pod rządami prezydenta Donalda Trumpa nie tylko sprawiły, iż konieczne stało się poznanie własnych krytycznych zależności, ale także zidentyfikowanie własnych mocnych stron – dodaje IW.

W tym celu IW proponuje powołanie wewnętrznej rządowej grupy zadaniowej, która przeanalizuje krytyczne zależności. – Potrzebna jest polityka gospodarcza bardziej przyjazna dla biznesu i inwestycji, aby niemiecka gospodarka mogła lepiej bronić swoich dominujących pozycji eksportowych, a także rozwijać nowe – twierdzą naukowcy IW.

Niemieckie wyniki eksportowe pogarszają się od 2015 roku. Jest to tylko częściowo spowodowane większym protekcjonizmem i napięciami geopolitycznymi. Ale główną rolę wydaje się odgrywać gwałtowne pogorszenie międzynarodowej konkurencyjności Niemiec. To właśnie w tym obszarze nowy rząd federalny musi podjąć działania – apeluje IW.

Opracowanie: Monika Stefanek


Read Entire Article