Produkcja czy zakupy opancerzonych wozów piechoty?

ireneuszlara.blogspot.com 3 days ago

Amerykanie planują znaczące redukcje wojsk USA w Europie – choćby o 90 tysięcy żołnierzy. W związku z tym na sprzedaż mają trafić kołowe transportery opancerzone Stryker. Polska już wysłała do Stanów Zjednoczonych zapytanie ofertowe dotyczące zakupu tych pojazdów – i to w znacznej liczbie.

Tu jednak pojawia się zaskoczenie. Polska ma przecież własny odpowiednik – Rosomaka. To pojazd, który stał się jednym z symboli Wojska Polskiego, jako pierwszy nowoczesny transporter wprowadzony do służby w III RP w większej liczbie egzemplarzy. Trzeba jednak pamiętać, iż „polskość” Rosomaka jest względna – to licencyjna wersja fińskiego pojazdu Patria AMV.

Mimo to zakłady w Siemianowicach Śląskich nie pracują dziś z pełną mocą. Mogłyby produkować znacznie więcej pojazdów, ale brakuje zamówień. Zamiast tego MON rozważa zakup porównywalnych wozów z USA – używanych, wymagających remontów i modernizacji. Co więcej, dla Strykerów trzeba by od podstaw stworzyć zaplecze logistyczne i szkoleniowe.

Sytuacja ta przypomina historię z armatohaubicami Krab, produkowanymi i modernizowanymi w Hucie Stalowa Wola. Mimo sukcesu tego projektu, po 2022 roku Polska zaczęła zamawiać południowokoreańskie K9, inwestując tym samym w rozwój przemysłu zbrojeniowego w Korei Południowej – zamiast w krajowe zakłady. Koreańczycy zaoferowali atrakcyjny kredyt i przejęli część obowiązków organizacyjnych, ale efekt jest taki, iż w polskim wojsku będzie więcej K9 niż Krabów.

Read Entire Article