
Nad Polską przy granicy z obwodem kaliningradzkim latał niecodzienny gość. To amerykański dron rozpoznawczy RQ-4B Global Hawk. 19 listopada bezzałogowiec wystartował z bazy w Sycylii. Misja odbyła się kilka dni po aktach dywersji na kolei, do których doszło na trasie Warszawa–Dorohusk w miejscowościach Mika i Gołąb.