Ponad 2 tysiące złotych dla seniorów. Dodatkowe wsparcie dostaną w postaci bonu

g.pl 5 hours ago
Zdjęcie: Pawel Kacperek/Istock.com


Pod koniec ubiegłego roku rozpoczęto konsultacje społeczne w sprawie projektu ustawy o bonie senioralnym. Nowe świadczenie ma poprawić sytuację finansową osób przebywających na emeryturze. Kto zatem może liczyć na dodatkowe kilka tysięcy złotych? Wzięto pod uwagę zarówno wiek, jak i stan zdrowia świadczeniobiorców.
Już w październiku 2024 roku informowaliśmy, iż rząd przygotował i skierował do konsultacji publicznych projekt ustawy o bonie senioralnym. Dokument opublikowano na stronach Rządowego Centrum Legislacji, a osobą odpowiedzialną za jego opracowanie była ministerka ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz. Choć pierwotnie zakładano, iż nowy program zostanie uruchomiony w połowie 2025 roku, aktualnie wciąż realizowane są prace nad jego ostatecznym kształtem. To oznacza, iż na pieniądze seniorzy będą musieli jeszcze chwilę zaczekać, jednak już teraz wiadomo, o jakich wypłatach mogą zacząć myśleć.


REKLAMA


Zobacz wideo Zamiast na opiekę w DPS-ie lepiej płacić za opiekę nad seniorem w domu


Bon senioralny 2025. To ukłon w stronę aktywnych zawodowo rodzin
Celem bonu senioralnego jest wsparcie osób powyżej 75. roku życia, które wymagają opieki, a ich bliscy nie są w stanie w pełni zaspokoić tych potrzeb. Dzięki temu uprawnieni będą mogli skorzystać z dodatkowej opieki medycznej oraz wsparcia w codziennym funkcjonowaniu. W ten sposób zapewniona ma zostać między innymi podstawowa pomoc higieniczno-pielęgnacyjna, pomoc w uzyskaniu dostępu do świadczeń zdrowotnych oraz kontakt z otoczeniem. Zgodnie z aktualnymi założeniami, o bon senioralny będą mogli ubiegać się bliscy seniora, który ukończył 75. rok życia i ma przyznaną emeryturę lub rentę. To da również wiele nowych możliwości rodzinom aktywnym zawodowo, które musiały godzić pracę z opieką lub choćby z niej zrezygnować. Z najnowszych informacji wynika zaś, iż takie wsparcie prawdopodobnie dostępne będzie od 1 stycznia 2026 roku.


Bon senioralny jest odpowiedzią na niezagospodarowaną przestrzeń pomiędzy pomocą społeczną i świadczeniami realizowanymi w jej ramach a systemem ochrony zdrowia, w tym w szczególności opieką długoterminową. Bon senioralny ma być w swoim założeniu usługą społeczną o charakterze opiekuńczym, dostosowaną do potrzeb osób w wieku 75 lat lub więcej i z tego względu powinien być realizowany na szczeblu lokalnym - blisko osób, do których jest kierowany


- czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy. W związku z tym realizacją nowego programu mają zająć się gminy.


Bon senioralny - dla kogo? Nie zapomniano o kryterium dochodowym
Wysokość bonu senioralnego ma być powiązana z kwotą minimalnego wynagrodzenia oraz stopniem niesamodzielności seniora, mierzonego dzięki specjalnej skali oraz przyznanych mu punktów. W ten sposób określana będzie liczba godzin opieki finansowanej w ramach bonu. Aktualnie maksymalna kwota, która mogłaby zostać przyznana, wyniosłaby 2150 złotych miesięcznie.
Zobacz też: 1,46 zł za litr. Dopłaty do paliwa ruszą lada moment


Należy jednak pamiętać, iż świadczeniobiorca musi spełniać określone kryterium dochodowe. Zgodnie z zapowiedziami emerytura bądź renta wraz ze świadczeniem pielęgnacyjnym w 2026 roku nie będzie mogła przekraczać kwoty 3,5 tysięcy złotych brutto. W kolejnych latach próg ten ma być zwiększany o 500 złotych, co daje:


4 tysiące złotych brutto w 2027 roku,
4,5 tysięcy złotych brutto w 2028 roku,
5 tysięcy złotych brutto od 2029 roku.


W zależności od przyznanych punktów, dotyczących stopnia niesamodzielności, senior będzie mógł otrzymać opiekę realizowaną w wymiarze 12, 13-24, 25-36 lub 37-50 godzin miesięcznie. W ramach programu planowane jest także rozpoczęcie szkoleń w gminach dla osób, które będą świadczyły takie usługi. Ponadto z relacji Dziennika Toruńskiego wynika, iż realizacja bonu będzie wymagała zatrudnienia tysięcy nowych pracowników opieki. W 2026 roku ma powstać aż 47,3 tysiące stanowisk, a do 2035 roku ta liczba powinna wzrosnąć do około 100 tysięcy.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Read Entire Article