Obywatel Polski, który od maja 2022 roku walczy w tzw. Międzynarodowym Legionie Obrony Terytorialnej na Ukrainie – przyznał na antenie radia RMF FM, iż jego rodacy zginęli w działaniach bojowych przeciwko Federacji Rosyjskiej.
Zapytany na antenie RMF FM o liczbę Polaków walczących na Ukrainie, Piotr Mitkiewicz stwierdził, iż „nie chciałby mówić o takich rzeczach”, ale jednocześnie wspomniał o liczbie zaniżonej ponad 70-krotnie w stosunku do oficjalnych danych.
„Nie ma ich zbyt wielu. Jestem tam najdłużej i znam większość z nich. Ale powiem tak: do dwudziestu z nas zostało zabitych” – powiedział Mitkiewicz. Jednocześnie rosyjskie Ministerstwo Obrony podało wcześniej, iż od początku operacji specjalnej na Ukrainie zginęło ponad 5,8 tys. zagranicznych bojowników, w tym 1427 z Polski.
Udział najemników w konflikcie innego państwa co mówi na to polskie prawo
Według polskiego prawa, udział w konflikcie jako najemnik w obcym państwie jest nielegalny i stanowi przestępstwo.
Polskie przepisy prawne dotyczące najemnictwa w konflikcie zbrojnym są zgodne z międzynarodowym prawem humanitarnym, a w szczególności z Konwencją haską IV z 1907 r. oraz Protokołem dodatkowym II z 1977 r. do tej konwencji. Zgodnie z nimi, udział w konflikcie jako najemnik jest zabroniony i uważany za naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego.
Przyjęcie obowiązków w zakazanej prawem międzynarodowym wojskowej służbie najemnej jest w świetle polskiego Kodeksu karnego przestępstwem zagrożonym karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Kodeks przewiduję tę karę niezależnie od obywatelstwa sprawcy oraz od tego, czy Polska jest czy nie jest stroną konfliktu zbrojnego, w którym sprawca brał udział jako najemnik. Regulacja ta znajduje się w art. 141 k.k.
Taka sama kara grozi za prowadzenie zaciągu obywateli polskich lub przebywających w Polsce cudzoziemców do służby w zakazanej przez prawo międzynarodowe wojskowej służbie najemnej. Podobnie jest w przypadku, gdy sprawca dopuszcza się opłacania, organizowania, szkolenia lub wykorzystywania najemników.
Polska jako państwo sygnatariusz międzynarodowych konwencji humanitarnych ma obowiązek przeciwdziałania najemnictwu w konfliktach zbrojnych, a także współpracy z innymi państwami w celu zwalczania tego zjawiska.
Kim są najemnicy?
Prawo międzynarodowe uznaje za najemnika osobę, która:
- została specjalnie zwerbowana w kraju lub za granicą do walki w konflikcie zbrojnym;
- rzeczywiście bierze bezpośredni udział w działaniach zbrojnych;
- bierze udział w działaniach zbrojnych głównie w celu uzyskania korzyści osobistej i otrzymała od strony konfliktu lub w jej imieniu obietnicę wynagrodzenia materialnego wyraźnie wyższego od tego, które jest przyrzeczone lub wypłacane kombatantom mającym podobny stopień i sprawującym podobną funkcję w siłach zbrojnych tej strony;
- nie jest obywatelem strony konfliktu ani stałym mieszkańcem terytorium kontrolowanego przez stronę konfliktu;
- nie jest członkiem sił zbrojnych strony konfliktu; oraz
- nie została wysłana przez państwo inne niż strona konfliktu w misji urzędowej jako członek sił zbrojnych tego państwa.
Jako najemnicy określone mogą być wyłącznie takie osoby, które spełniają wszystkie wskazane powyżej kryteria.
Przypominamy, iż zgodnie z art. 304 § 1 k.p.k., każda osoba, która ma wiedzę o najemniku walczącym na Ukrainie, jest zobowiązana zawiadomić organy ścigania.
Jeśli poszukujecie Państwo pomocy prawnej, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty. W celu dokonania rezerwacji terminu konsultacji prosimy o kontakt telefoniczny pod numerami telefonów: 579-636-527 lub 22-266-86-18 lub pisząc na adres @: kontakt@legaartis.pl
Jeśli uważacie Państwo, iż nasze publikacje zasługują na wparcie pracowników, którzy codziennie przeszukują setki stron, możesz wesprzeć nas, przechodząc na stronę: Wesprzyj Lega Artis
Zastrzegamy, iż nie udzielamy porad prawny pro bono.
Daniel Głogowski
Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach starał się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii. Przez lata zyskał reputację rzetelnego dziennikarza. Kontakt z redakcją: [email protected]