Trzech polityków PiS - Tobiasz Bocheński, Mateusz Kurzejewski i Jan Kanthak - chciało w niedzielę (26 października) w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie wejść na konwencję Koalicji Obywatelskiej. Mieli ze sobą 100 konkretów, o których dwa lata temu mówił w kampanii wyborczej premier Donald Tusk. Senator KO Krzysztof Kwiatkowski, komentował z przekąsem, iż politycy PiS chcieli widocznie posłuchać trochę mądrzejszych od siebie, bo na konwencji PiS w Katowicach można było słuchać "jedynie głupot i dyrdymałów".