Rafał Mekler na serwisie X:
Po miesiącu walki jestem bogatszy o wiele doświadczeń, które mogę zaliczyć do tych z gatunku organoleptycznych. Na początku tygodnia mieliśmy obietnice wprowadzenia jednostronnie systemu zezwoleń. Czyli jako Polska pokazalibyśmy, iż decydujemy o sobie sami i jesteśmy suwerennym państwem. Niestety wczoraj padła informacja, iż takiego jednostronnego wprowadzenia zezwoleń nie będzie (pomimo iż projekt przez cały czas wisi na stronie Kancelarii Prezesa Ministrów).
Ze strony ukraińskiej nie chcą rozmawiać o niczym innym niż otwarciu kilku granic. Z zastrzeżeniem. iż może to być jedynie pilotaż.
Jestem zażenowany poziomem naszej polityki krajowej i międzynarodowej. Nie pojmuję jak państwo, jak Polska daje się rozgrywać choćby maleńkiej Litwie, której być albo nie być zależy od Polski. To nasz kraj jest ich oknem na Europę. To nasze samoloty chronią ich przestrzeń powietrzną. I to Litwa grająca na dwa fronty (w stosunku do Rosji/Białorusi na polu transportu mają dużo większe możliwości niż my) lepiej na tym wychodzi, a w tej chwili chętnie topi nasz (konkurencyjny dla nich) transport wstawiając się za Ukrainą w Unii Europejskiej.
Po miesiącu walki jestem bogatszy o wiele doświadczeń które mogę zaliczyć do tych z gatunku organoleptycznych.
Na początku tygodnia mieliśmy obietnice wprowadzenia jednostronnie systemu zezwoleń, czyli jako Polska pokazalibyśmy iż decydujemy o sobie sami i jesteśmy suwerennym… pic.twitter.com/RnwTbwhgOv
O ile w kontekście serialu ze skandalami korupcyjnymi w Unii Europejskiej pojmuję mechanikę zdarzeń jaka następuje, o tyle nie potrafię ZA NIC zrozumieć jak państwo jak Polska, będące krajem tranzytowym dla Ukrainy czy Litwy, jest tak indolentne wobec prowadzonej wobec nas agresywnej polityki gospodarczej?
Mamy wszystkie atuty, karty na stole, a nie potrafimy grać.
Polska wymaga gruntownego remontu. Od stanu świadomości społecznej, zdegenerowanej liberalizmem czy ideologią materialistyczną jaką jest konsumpcjonizm, poprzez wypracowanie nowych wzorców zachowań politycznych. Nowego kanonu postępowania w miejsce obecnego koniunkturalizmu i dyktatu różnych lobby.
Skoro Ukraina, która jest w stanie wojny, potrafi prowadzić tak skuteczną politykę wobec nas, to jak zamierzacie sobie panowie wielcy politycy poradzić z Ukrainą, która tej wojny mieć nie będzie???