

Polska korzysta z uprzywilejowanych relacji ze Stanami Zjednoczonymi pod rządami Donalda Trumpa w związku z wysokimi wydatkami tego kraju na obronność” – stwierdził w komentarzu znany hiszpański dziennik „ABC”.
Gazeta przypominała, iż Polska przeznacza ponad 4 proc. PKB na obronność, najwięcej w całym NATO, a poprzedni i obecny rząd w Warszawie przeznaczyły dziesiątki miliardów złotych na zakupy broni, głównie z USA.
Wiarygodny partner
Ta gotowość do reagowania na zobowiązania NATO sprawiła, iż Warszawa stała się „wiarygodnym partnerem” dla Waszyngtonu
— skomentował „ABC”, powołując się na amerykańskie źródła dyplomatyczne.
Według dziennika, obraz ten pozostało wyraźniejszy w związku ze słabością rządów i stagnacją gospodarczą we Francji i Niemczech. Polska tym samym staje się krajem, który „nie musi czekać w kolejce, ale otrzymuje preferencyjne traktowanie przez ludzi w Waszyngtonie”.
Wizyta w Polsce
Jako dowód „ABC” podaje piątkową wizytę w Polsce szefa Pentagonu Pete’a Hegsetha, który „pominął choćby Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa na rzecz podróży do Warszawy”.
Sekretem tej uprzywilejowanej relacji, z której nie korzysta już choćby Wielka Brytania, wydają się być wydatki na obronność
— konkluduje hiszpański dziennik.
CZYTAJ TAKŻE:
— W Monachium von der Leyen o odliczaniu wydatków na obronność, a Polski to nie dotyczy?
as/PAP