Poderwano myśliwce, rozesłano alerty. Wojsko o szczegółach sobotniej akcji

polsatnews.pl 4 hours ago

"Przeprowadzone działania nie potwierdziły wskazań naszych systemów, a tym samym naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Należy podkreślić, iż zapisy systemów mogły wynikać z panujących warunków atmosferycznych, ale wymagały naszej reakcji z uwagi na obecność obiektów znajdujących się w bliskości naszej granicy" - podało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych podsumowało działania z soboty 13 września związane "z zagrożeniem naruszenia naszej przestrzeni powietrznej".

"Podjęto działania wszystkimi dostępnymi sposobami w celu potwierdzenia wskazań systemów radiolokacyjnych dotyczących możliwego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej" - czytamy.

Akcja przy granicy. "Nie potwierdzono naruszenia polskiej przestrzeni"

Dowództwo przekazało, iż "przeprowadzone działania nie potwierdziły wskazań systemów, a tym samym naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej".

"Należy podkreślić, iż zapisy systemów mogły wynikać z panujących warunków atmosferycznych, ale wymagały naszej reakcji z uwagi na obecność obiektów znajdujących się w bliskości naszej granicy. Podobna sytuacja miała miejsce wczoraj w Rumunii, gdzie również odnotowano wskazania systemów radiolokacyjnych i aktywowano system obrony powietrznej" - poinformowano.

Wojsko tłumaczy, iż wszystkie podjęte decyzje miały na celu "potwierdzenie danych uzyskanych z systemów radiolokacyjnych, zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa obywatelom, przeciwdziałanie potencjalnym skutkom ewentualnego naruszenia przestrzeni przez niezidentyfikowany obiekt powietrzny".

"Dowództwo Operacyjne RSZ pozostaje w stałej gotowości do reakcji, a nasze działania są ukierunkowane na zapewnianie obywatelom bezpieczeństwa" - podsumowano.

Alerty w kilku powiatach. "Zagrożenie atakiem z powietrza"

"Uwaga, ze względu na zagrożenie uderzeniami bezzałogowych statków powietrznych (BSP) w regionach Ukrainy graniczących z RP, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej. W celu zapewnienia bezpieczeństwa naszej przestrzeni powietrznej Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie niezbędne procedury" - brzmiał komunikat Dowództwa Operacyjnego RSZ z sobotniego popołudnia.

Poderwane zostały polskie i sojusznicze myśliwce, a "naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości".

W sobotę około godz. 18 Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenia dla pięciu powiatów w województwie lubelskim. "Zagrożenie atakiem z powietrza. Zachowaj szczególną ostrożność. Stosuj się do poleceń służb. Oczekuj dalszych komunikatów" - przekazano w treści.

Alert RCB został przesłany do odbiorców na terenie powiatów: Chełm, chełmski, krasnostawski, łęczyński, świdnicki, włodawski (województwo lubelskie). Jak informuje portal remiza.pl, w Świdniku zostały uruchomione syreny alarmowe.

W związku z zagrożeniem z powietrza polecenie uruchomienia syren ostrzegawczych zostało wydane również w Chełmie. "Prosimy zachować spokój i śledzić oficjalne komunikaty RCB" - zaapelował prezydent miasta Jakub Banaszek

WIDEO: "Mierzyłam ciśnienie, nagle usłyszałam huk". Dron zniszczył im dom
Read Entire Article