Pierwsze Wiadomości TVP1 po zamachu na media publiczne
Punktualnie o 19:30 na ekranie pojawiła się definicja „programu informacyjnego”. Możliwe, iż była to definicja z portalu internetowego „Mam prawo wiedzieć”, na który w swoich wystąpieniach powoływał się swego czasu Bronisław Komorowski, a który to portal prowadziła jego córka. Początek zatem dobry, skoro Komorowski ma prawo wiedzieć, to my tym bardziej mamy prawo wiedzieć, więc się dowiedzieliśmy. Następnie na ekranie pojawił się przyboczny Uzurpatora, ten sam, który dzień wcześniej, także o 19:30 zapowiedział, iż zamiast propagandowej zupy dostawać będziemy czystą wodę. Nie kłamał. Nastąpiło lanie wody.
Przyboczny wyjaśnił nam, iż Wiadomości pod poprzednimi rządami nie informowały, tylko kreowały informację, i iż teraz będzie zmiana. Na początek zobaczymy protest pod siedzibą TVP. Ucieszyłem się, bo wiem, iż wczoraj wieczorem, setki osób w Warszawie, a tysiące w całej Polsce (Poznań, Kraków, Łódź, Bydgoszcz, itd.) protestowało przeciw zamachowi na publiczne media. I o to pokazano nam grupkę (doliczyłem się ok. 15 osób) zdegenerowanych osobników, którzy coś bełkotali o tym, iż telewizja pisowska łże. Na czym to łgarstwo polegało wyjaśnił następnie działacz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej towarzysz Andrzej Krajewski, który jest dziennikarzem, w odróżnieniu od tych dziennikarzy, którzy dziennikarzami nie są. Tym, którzy zwątpili w to, iż media publiczne nie zostały przejęte zgodnie z obowiązującym prawem wyjaśniono, iż może i niezgodnie, ale było to złe prawo, uchwalone przez złych ludzi, i iż ci źli ludzie są dziś źli i sfrustrowanie. Wychodzi więc, iż zgodnie z prawem. Jak widać nie było kreowania informacji, tylko czysta informacja, przepraszam, czysta woda.
Po czym nastąpiła rzecz niebywała. Na ekranie pojawiła się Vera Jurova, która z kokieteryjnym uśmiechem oznajmiła: „Sytuacja tzw. polskich mediów publicznych, które uważaliśmy raczej za mało bezstronne, bo były za bardzo zależne od rządzących, zainspirowała nas do przesłania Polsce rekomendacji jak wprowadzić prawdziwie niezależne media publiczne”. Myślę, iż ta wypowiedź Very Jurovej została zarejestrowana i zabezpieczona. Będzie koronnym dowodem w procesie przeciwko wykonawcom tego zamachu. Będzie dowodem, iż działali oni z inspiracji i na polecenie obcych mocarstw i zagranicznych organizacji. Będzie wystarczającym powodem, do skazania zdrajców Polski na surowe kary.
Pojęcie Targowicy wiązało się ze zdradą Polski dokonaną poprzez zawiązanie Konfederacji w miasteczku Targowica. Pojęcie obecnej zdrady Polski wiąże się z osobą Uzurpatora, i od jego nazwiska nazywane będzie przez potomnych Tuskowicą.
Marcin Bogdan