W sobotę 25 października odbyła się w Rzymie procesja katolików miłujących tradycyjną liturgię. Biskupi, kapłani i wierni zebrali się pod bazyliką świętych Celsusa i Juliana (Santi Celso e Giuliano) i przeszli ulicami Wiecznego Miasta do bazyliki św. Piotra.
Procesja była częścią trzydniowej pielgrzymki znanej jako Peregrinatio ad Petri Sedem, zorganizowanej przez Coetus Internationalis Summorum Pontificum, czyli międzynarodowy ruch założony po ogłoszeniu przez papieża Benedykta XVI swobody odprawiania liturgii tradycyjnej.
W piątek pielgrzymi odśpiewali nieszpory pod przewodnictwem szwajcarskiego biskupa Mariana Elegantiego. W sobotę po różańcu i Mszy świętej ruszyli procesyjnie do bazyliki św. Piotra. W trakcie przemarszu odśpiewywali łacińskie modlitwy i pobożne pieśni. W bazylice wierni uczcili relikwie św. Piotra.
Pielgrzymka zostanie oficjalnie zakończona w niedzielę uroczystą Mszą świętą.
Mieszkańcy Rzymu i turyści reagowali na pielgrzymkę w większości entuzjastycznie. Wielu przystawało, żeby zrobić zdjęcia, a choćby włączało się do modlitwy. Zdarzały się też manifestacje nienawiści do Kościoła, jak głośne wyrzekania przeciwko Bogu na sam widok rozmodlonego tłumu.
W sobotę 25 października zakończą się też obrady Synodu o Synodalności.
W pielgrzymce wzięli udział katolicy z całego świata – z państw obu Ameryk, Europy, Afryki i Azji. Byli choćby pielgrzymi z Nowej Zelandii.
Nie mogło zabraknąć również Polaków; na zdjęciach, które udało nam się wykonać w Rzymie, widać polskie flagi.
Pach
Fot.: PCh24.pl