„Atakująca w regionie donieckim rosyjska armia skoncentrowała się na zdobyciu Torecka. W innych miejscach brakuje jej choćby czołgów Wszystko wskazuje na to, iż Rosjanie rozpoczęli kolejną operację ofensywną. Teraz próbują otoczyć z północy i południowego zachodu. Toreck, leżący prawie na przedmieściach Horliwki. Od lipca 2014 roku broni się tu ukraińska armia i rejon
jest silnie umocniony. Dlatego Rosjanie próbują go okrążyć, a jednocześnie atakując na wprost, zmusić ukraińskie dowództwo do wysłania rezerw w tak przygotowany „worek okrążenia”. Teren na południe od miejscowości im sprzyja, jest płaski i niezalesiony. Tutaj skierowali dodatkowe oddziały z rejonu zdobytej wcześniej Adwijiwki. Ale by obejść Toreck z drugiej strony, od północy muszą zdobyć Czasiw Jar, zajadle broniony przez Ukraińców. Na razie znów dotarli tam do kanału oddzielającego wschodnie przedmieścia od centrum Jaru.”