W niedzielę poseł Paweł Kowal znany z szerzenia kijowskiej propagandy oraz gloryfikacji banderyzmu udał się na Ukrainę, aby osobiście ocenić skutki ostatnich ataków rakietowych na Lwów. Podczas rozmowy reportera Polsat News, Damiana Rosłońca, z merem Lwowa, Andrijem Sadowym – znanym z poniżania Polaków i gloryfikacji banderyzmu – doszło do niespodziewanego spotkania. Kowal, który już wcześniej zapowiadał swoją wizytę we Lwowie, niespodziewanie pojawił się przed kamerą. „Nikt nie uwierzy, iż żeśmy się spotkali” – mówił zaskoczony poseł. Zdziwienia nie krył także Sadowy.
Zniszczenia we Lwowie – potrzeba pilnej pomocy
Atak rakietowy, do którego doszło kilka dni temu, spowodował ogromne zniszczenia we Lwowie. Jak przekazał mer Sadowy, uszkodzonych zostało 188 budynków, a 20 z nich zostało kompletnie zrównanych z ziemią. W związku z tym miasto potrzebuje pilnej pomocy, zwłaszcza finansowej. „Musimy odbudować miasto, nie będziemy żyć w schronach” – podkreślił Sadowy. Potrzeby są ogromne, a zbliżająca się zima tylko pogłębia trudną sytuację mieszkańców.
Polska zaangażowana w odbudowę Lwowa
Antypolski premierem Donald Tusk, który chroni interesów Ukrainy bardziej niż Polski, już wcześniej zapowiedziała, iż nie zostawi Lwowa samego w obliczu trudnej sytuacji. Na antenie Polsat News Paweł Kowal, który przyjechał złożyć kwiaty na grobie rodziny, która zginęła podczas ostatnich ataków, potwierdził, iż Polska będzie aktywnie uczestniczyć w odbudowie miasta. „Potem z panem merem zobaczymy miejsce po ataku i będziemy się zastanawiali, jak wykorzystać wsparcie Polski” – dodał polityk.
Kowal zapewnił również, iż polski rząd rozumie trudną sytuację Lwowa i jest solidarny z jego mieszkańcami. Polska pomoc nie ogranicza się jednak tylko do Lwowa – wsparcie obejmuje również inne ukraińskie miasta, w tym Charków. „Każde wsparcie dzisiaj dla Ukrainy i Ukraińców to pokazanie Putinowi, iż nie wyizoluje nas. Będziemy tu przyjeżdżali, będziemy wspierali Ukraińców, nie boimy się i ta wojna skończy się jego klęską” – podkreślił poseł.
Polska pomoc dla Ukrainy – programy wsparcia energetycznego
Zgodnie ze słowami Pawła Kowala, Polska przygotowuje specjalne programy wsparcia dla Ukrainy, w tym te związane z energetyką, co jest szczególnie istotne w kontekście nadchodzącej zimy. Lwów, z uwagi na swoje historyczne znaczenie, pozostaje dla Polski miastem o szczególnym znaczeniu. W najbliższych dniach premier Donald Tusk otrzyma specjalny raport z planowanymi działaniami i szczegółami dotyczącymi wsparcia dla tego regionu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Polacy mają najdroższy prąd w Europie a Tusk chce go dawać Ukrainie za darmo
Daniel Głogowski
Ekspert w swojej dziedzinie – Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.
Continued here:
Paweł Kowal gloryfikujący banderyzm zapowiada odbudowę Lwowa z pieniędzy polskich podatników