Alexander Hamilton jest jednym z założycieli Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Jest postacią niesłychanie istotną w dziejach całego świata. On jest uważany za ojca w tej chwili funkcjonującego systemu finansowego opartego o kredyty i obligacje państwowe. W Polsce Alexander Hamilton jest znany jedynie z imiona i nazwiska, w USA uważany jest za geniusza. Dzieciństwo i młode lata spędzone u boku matki i ojca na karaibskich wyspach nie tylko uformowało Alexandra Hamiltona, ale także wywarło trwałe piętno na całe jego życie i po dziś dzień budzi wiele emocji. Dlatego ważnym jest poznać formatywny okres życia Alexandra Hamiltona. Późniejszy oficer, finansista, bankier, pisarz, polityk i prawnik, który zbudował potęgę Stanów Zjednoczonych, czerpał całymi wiadrami z doświadczeń zdobytych w składach handlowych karaibskich wysp.
Alexander Hamilton urodził się 11 września 1755-57 roku w Charlestown na karaibskiej wyspie Neivs, która wchodziła w skład brytyjskiego imperium. Według prawa urodził się z nieprawego łoża w wyniku związku między Rachelą Faucette Lavien a Jamesem Hamiltonem. Neivs była rodzinną wyspą jego matki.
Rodzicami Racheli Faucette byli John Faucette IV, potomek francuskich hugenotów, lekarz i właściciel plantacji cukrowej na wyspie Nevis oraz Mary Uppington, kobiety z ludu, z którą żył bez ślubu przez okres czterech lat. Obydwoje pobrali się dopiero 21 sierpnia 1718 roku. Z tego związku urodziło się siedmioro dzieci, ale tylko dwójka przeżyła, Anna i młodsza Rachela, urodzona w 1728 roku. Ale tylko Rachela była ślubnym, a co za tym idzie, pełnoprawnym dzieckiem Johna Faucette IV i Mary Faucette. W 1730 roku, Anna wyszła za mąż za bogatego plantatora Jamesa Lyttona, który w późniejszych latach stanie się opiekunem młodego Alexandra Hamiltona. John Faucette IV był dużo starszy od swojej żony Mary i ich małżeństwo rozpadło się w 1741. Sąd przyznał Marry Faucette opiekę nad młodziutką Rachelą, część ziemskiego majątku jej byłego męża oraz 53 funty rocznego utrzymania. Huragan zdewastował wyspę Neivs włącznie z plantacją jej zięcia James-a Lytton-a. Wszyscy musieli się przenieść na wyspę Saint Croix. W 1745 roku John Faucette IV zmarł. Rachela, jego jedyna prawowita córka, stała się tym samym jedyną spadkobierczynią, ale według ówczesnego prawa, majątek po ojcu mogła przejąć dopiero gdy wyjdzie za mąż w wieku lat 16 lub gdy osiągnie wiek 21 lat. Jej matka, Mary Faucette, także miała ambicje ponownie wyjść za mąż, ale mając piękną 16 letnia córke na wydaniu nikt nie zabiegał o rękę rozwódki. Mary będąc kobietą zaradna a zarazem egoistką, postanowiła dobrze wydać swoją córkę Rachelę. W wieku lat szesnastu, piękna Rachela Faucette poślubiła dużo starszego, pochodzącego z Niemiec, żydowskiego handlowca Johna Michaela Lavine.
Przed ślubem, na wyspie Neivs, John Lavine zajmował się obnośnym handlem odzieży i artykułów domowych. Sprzedał swój interes, wyjechał na wyspę St. Croix i za zarobione pieniądze, zakupił małą plantacje cukru wraz z niewolnikami. Prowadził wystawne życie i obracał się wśród ówczesnych elit. Mary Faucette była przekonana, iż John Michael Lavine był człowiekiem zamożnym i statecznym, idealnym mężem dla jej pięknej córki, z pokaźnym posagiem. Trzydziestoośmioletni John Michael Lavine również szukał młodej, ładnej i zamożnej żony. Rachela Faucette i John Michael Lavine wzięli ślub w 1745 roku. Amerykański historyk Andrew Porwancher w książce pt. Jewish World of Alexander Hamilton wydanej przez Princeton University (Żydowski Świat Alexandra Hamiltona), twierdzi iż Rachela Faucette przed ślubem przeszła na judaizm, co później umożliwiło Alexandrowi Hamiltonowi pobieranie nauki w żydowskiej szkole na wyspie Neives. Czy tak rzeczywiście było? Tego się nigdy nie dowiemy. Wkrótce, bo w 1746, przyszedł na świat Peter Lavine, przyrodni brat Alexandra Hamiltona. Peter Lavien, w dalszym swoim życiu, przeniósł się z Karaibów do Południowej Karoliny gdzie zajmował się handlem morskim. W okresie Rewolucji Amerykańskiej, Peter był rojalistą, co zmusiło go do ucieczki do stanu Georgia, skąd prowadził przemyt, zmarł w 1801 roku.
Małżeństwo Racheli z John Michael Lavine gwałtownie się rozpadło. Zaraz po ślubie okazało się, iż John Levine zadłużył swoją plantację na sumę 1930 duńskich talarów, była to podwójna wartość całej plantacji. W następnym roku, dług urósł do sumy 2432 duńskich talarów. Większość plantacji trzciny cukrowej była koszmarnie zadłużonych przez swoich właścicieli, którzy balowali na salonach w Londynie. Tylko nieliczni osobiście pilnowali swoich włości. Ta kultura wieczystego zadłużenia wywarła duże piętno na Alexandrze Hamiltonie. Posag Racheli został gwałtownie roztrwoniony przez Johna Lavine. Zmuszony został do sprzedania plantacji. Jego pozycja społeczna gwałtownie zaczęła spadać. Z plantatora stał się zarządcą, aż wreszcie spadł do pozycji bezpośredniego dozorcy niewolników, których brutalnie batożył. Rodzina Lavine straciła piękny dom wraz ze służbą i stali się komornikami, musieli wynajmować dach nad głową. Po pięciu latach małżeństwa, Rachela uciekła od męża, który oskarżył ja o cudzołóstwo i porzucenie rodziny. Rachela trafiła do więzienia na kilka miesięcy. Matka Racheli wybłagała wypuszczenie córki z więzienia u kapitana Bertram Pieter De Nully, wraz z którym Rachela zamieszkała do czasu swojego powrotu na rodzinną wyspę Neivs.
W 1750 roku, Rachela Faucette Lavien poznała szkockiego szlachcica Jamesa A. Hamiltona, który był czwartym synem bogatego ziemianina Alexandra Hamiltona. Pomimo zamożnego ojca, James nie miał żadnych szans na jakikolwiek spadek po swoim ojcu, więc zmuszony został do szukania szczęścia jako handlowiec na Karaibach. Niestety James Hamilton nie posiadał żadnych predyspozycji przedsiębiorcy. Raczej był nieudacznikiem w tym fachu. James Hamilton był jedenaście lat starszy od Racheli, ale wspólny konkubinat układał się dobrze. W 1753 roku Rachela powiła Jamesa Hamiltona, a dwa lata później w 1755 urodził się drugi syn Alexander Hamilton. Sielanka trwała aż do 1765 roku kiedy to John Michael Lavine wytoczył proces Racheli o cudzołóstwo a zarazem wystąpił o rozwód i wydziedziczenie. James Hamilton doznał szoku. Prawdopodobnie nie był świadom przeszłości swojej żony z którą dzielił łoże od 14 lat i z którą pokazywał się wśród lokalnych elit. Cios był na tyle poważny, iż James porzucił Rachele i jej dzieci. Jedenastoletni Alexander Hamilton już nigdy więcej nie zobaczył swojego ukochanego ojca. Skromny majątek jaki posiadała Rachela Faucette Lavien został zlicytowany przez sąd. W sądzie spadkowym John Michael Lavine wydziedziczył Rachele i jej dzieci z wszelkich roszczeń do swojego majątku. Rachela z wielkim trudem utrzymywała siebie i swoje dzieci ze skromnych dochodów sklepiku który prowadziła. Rachela Faucette Lavien zmarła na żółtą febre 19 lutego 1768 roku. Bracia James i Alexander Hamiltonowie zostali sierotami.
John Michael Lavine ponownie się ożenił, miał dwóch synów i córkę, która zmarła jako dziecko. Posiadał 16 niewolników w tym 5 dzieci. Żył z ich wynajmu innym plantatorom. Następnie przeniósł się do Frederiksted gdzie zajmował się spekulacjami ziemskimi. Cały swój majątek roztrwonił, także na starość, pracował jako dozorca sprzątając szpital w Frederiksted.
Losy Jamesa Hamiltona, są równie przykre. Po porzuceniu Racheli imał się różnych zajęć, został poważnie ranny podczas rebelii niewolników na wyspie Tobago w 1771 roku. Ojciec Alexandra Hamiltona zmarł 3 czerwca 1799 roku na Saint Vincent i Grenadyny w wieku 82 lat, został pochowany w Christiansted na wyspie Saint Croix.
James Lytton, bogaty szwagier Racheli Faucette Lavien, nie przygarnął do siebie sierot Jamesa i Alexandera Hamiltonów, pamiętając kompromitacje jaką przyniosła Rachela Faucette Lavien jego nazwisku. Sąd wyznaczył jego syna Peter-a Lytton-a na prawnego opiekuna braci Hamiltonów, zdecydował także, iż cały spadek po ich matce należy się jej pierwszemu synowi Peterowi Lavien. James i Alexander Hamilton zostali bez grosza przy duszy. Po śmierci matki, James Hamilton zamieszkał u stolarza u którego pracował jako czeladnik, Aleksander zaś pozostał u Petera Lyttona którego darzył głębokim uwielbieniem i przywiązaniem. Po siedemnastu miesiącach od śmierci matki Alexandra Hamiltona, 16 lipca 1769 roku, Peter Lytton popełnił samobójstwo. W spadku cały swój majątek zapisał swojej murzyńskiej kochance Ledja z którą miał syna. Miesiąc po śmierci Petera, jego ojciec James Lytton zmarł ze zgryzoty. Bracia Hamiltonowie ponownie zdani zostali na pastwę losu.
W dzisiejszych czasach, mało już kogo oburzają dzieci z nieprawego łoża, rozwody, rozwiązłość seksualna. Ludzie zdążyli się oswoić z postępem i go zaakceptować jako normę. Dziś nikogo by nie gorszyło wyrachowanie Racheli Faucette Lavien. To co określa się jako Dulszczyznę i Ciemnogród dawno przeminęło z wiatrem. Owszem, z wypiekami na twarzy, gawiedź zaczytuje się o małżeństwach Marty Kaczyńskiej, której nie dorówna Rachela Faucette Lavien, po prostu nie ta liga. Warto też wymienić wielki romans Kazia Marcinkiewicza z Izabel. Romanse Janusza Kurtyki z Katarzyną Hejke czy też Jacka Kurskiego z Joanną Klimek przeszły już do klasyki III Rzeczpospolitej. Jednak dzieciństwo braci Hamiltonów rzuca jasne światło na źródła przeobrażeń naszej cywilizacji łacińskiej. Ciemnogród i jego skostniałość, wsteczność, wartości etyczne i moralne, wyparte zostały przez Oświecenie i Postęp! Dziś matka może mieć trójkę dzieci, każde z innym ojcem. Można się rozejść z żoną, która urodziła i wychowała czwórkę dzieci aby poślubić młódkę, nowy, młodszy model. Ba! Mało powiedziane, teraz jest co najmniej 33 płci, a nie jak w ciemnogrodzie tylko dwie, kobieta i mężczyzna. Te jakże ważne zmiany także dotyczą finansów, prawa, etyki, moralności. Tak, Alexander Hamilton był rewolucjonistą! Niósł ogarek oświecenia, który ma wypalić Ciemnogród do cna! Ten marsz ku postępowi, ku Nowemu Człowiekowi z wiersza Noblistki Wisławy Szymborskiej ma swoje korzenie.
Przeczytaj także:
P. Szymański: Zapędzanie Bizonów