Our nature is the road!

niepoprawni.pl 2 months ago

Na­sza cy­wi­li­za­cja nie­uchron­nie upad­nie. Obec­nie znaj­du­je się w fa­zie schył­ko­wej. Ta­kie są na­tu­ral­ne cy­kle roz­wo­ju cy­wi­li­za­cyj­ne­go w Eu­ro­pie. To jed­nak nie ozna­cza, iż po­win­ni­śmy się pod­dać, po­pa­ść w de­ka­den­cję i po­zo­stać bier­ni. Wrę­cz prze­ciw­nie, po­win­ni­śmy in­dy­wi­du­al­nie za­cho­wy­wać na­sze za­sa­dy, oby­cza­je i tra­dy­cje oraz je do­ku­men­to­wać, aby przy­szła cy­wi­li­za­cja, któ­ra po­wsta­nie na na­szy­ch ru­ina­ch, mia­ła z cze­go czer­pać do­bre wzor­ce. Tak jak my czer­pa­li­śmy z upa­dły­ch cy­wi­li­za­cji hel­leń­skiej i rzym­skiej, do­da­jąc do ni­ch ozdro­wień­czą si­łę chrze­ści­jań­stwa.

  Przy­szła cy­wi­li­za­cja bę­dzie hy­bry­dą ludz­ko-tech­no­lo­gicz­ną, z osob­ni­ka­mi ży­ją­cy­mi ty­sią­ce lat. Już te­raz in­te­gru­je­my tech­no­lo­gię z na­szy­mi cia­ła­mi, uży­wa­jąc ubrań, oku­la­rów, bu­tów, na­rzę­dzi, pro­tez, ka­sków, bro­ni czy sztucz­ny­ch or­ga­nów. U na­szy­ch po­tom­ków in­te­gra­cja ta bę­dzie znacz­nie bar­dziej za­awan­so­wa­na — do­dat­ko­wo zmie­sza­ją się ze sztucz­ną in­te­li­gen­cją. Na­sze za­sa­dy ży­cia spo­łecz­ne­go im nie wy­star­czą; bę­dą mu­sie­li je roz­sze­rzyć tak, jak my roz­sze­rza­li­śmy za­sa­dy na­szy­ch przod­ków.

  Gre­cy i Rzy­mia­nie ce­ni­li si­łę, my, chrze­ści­ja­nie, ce­ni­my aga­pe. Przy­szła cy­wi­li­za­cja, nie od­rzu­ca­jąc si­ły ani aga­pe, bę­dzie opar­ta na do­bro­wol­no­ści, cał­ko­wi­cie od­rzu­ci kult pań­stwa i wy­eli­mi­nu­je pań­stwo­wy ter­ro­ry­zm. Oprze się na kon­ku­ren­cji i wol­nym ryn­ku, do cze­go zmu­szą ich nie­ubła­ga­ne pra­wa eko­no­mii. Po pro­stu cią­gły wzro­st wy­daj­no­ści pra­cy wy­wo­ła­ny roz­wo­jem tech­no­lo­gii spo­wo­du­je nie­opła­cal­no­ść ter­ro­ry­zmu i si­ło­wy­ch pod­bo­jów. Do­bro­wol­na współ­pra­ca ge­ne­ru­je wie­lo­kroć więk­szy efekt sy­ner­gicz­ny niż wal­ka i prze­moc. Już dziś to­czy­my woj­ny tyl­ko dla­te­go, iż ta­ki ma­my in­stynkt — one się już od daw­na nie opła­ca­ją. Głów­ną mo­ty­wa­cją na­szy­ch cy­wi­li­za­cyj­ny­ch po­tom­ków bę­dzie pod­bój ko­smo­su, a nie za­bi­ja­nie się na­wza­jem.

  Chęć eks­plo­ra­cji łą­czy na­tu­rę z kul­tu­rą sta­no­wi jed­ną z naj­sil­niej­szy­ch emo­cji czło­wie­ka, stąd tak dy­na­micz­ny roz­wój tu­ry­sty­ki. Czło­wiek ewo­lu­ował ja­ko no­ma­da. Sta­łe osie­dla to tyl­ko epi­zod w na­szej hi­sto­rii. Je­ste­śmy po­tom­ka­mi małp, któ­re ze­szły z drzew na sa­wan­nę i opu­ści­ły Afry­kę, szu­ka­jąc lep­sze­go kli­ma­tu. My pra­gnie­my być w cią­głym ru­chu, zo­ba­czyć, co je­st za ko­lej­nym wzgó­rzem.

  Przy­szła cy­wi­li­za­cja bę­dzie na­śla­do­wać Po­li­ne­zyj­czy­ków, któ­rzy opa­no­wa­li sztu­kę na­wi­ga­cji i bu­do­wa­nia nie­sy­me­trycz­ny­ch ka­ta­ma­ra­nów proa na­pę­dza­ny­ch ża­gla­mi ty­pu klesz­cze kra­ba, by od­kry­wać no­we wy­spy i je ze so­bą łą­czyć ko­mu­ni­ka­cyj­nie. Dla na­szy­ch po­tom­ków Układ Sło­necz­ny bę­dzie tym, czym dla ni­ch był Pa­cy­fik. Na­szy­mi do­ma­mi sta­ną się stat­ki ko­smicz­ne.

Grzegorz GPS Świderski
]]>https://t.me/KanalBlogeraGPS]]>
]]>https://Twitter.com/gps65]]>

Read Entire Article