14 sierpnia Donald Tusk zwiedził wystawę pt. "Zjednoczeni, niezwyciężeni" w Muzeum Bitwy Warszawskiej. W oświadczeniu dla mediów, podkreślił on wagę tego wydarzenia. – Wtedy cały naród się zjednoczył – mówił szef polskiego rządu i zaznaczył, iż dziś znowu "musimy być zjednoczeni".
Oświadczenie Donalda Tuska przed spotkaniem z Karolem Nawrockim
– To była wtedy bitwa o wszystko. Warto o tym dzisiaj pamiętać, o tych lekcjach jakie płyną z tej historii. Po pierwsze to, co mówi nam moc po tej wystawie. Zjednoczeni, niezwyciężeni. Możemy się różnić, i to zupełnie zrozumiałe, w różnych sprawach. Możemy się wspierać tak jak się wspierają ludzie najbliżsi sobie w rodzinach – podkreślił premier.
Dodał, iż "w polityce jest podobnie". – Demokracja polega na tym, iż będziemy wspierać się o tysiące mniej ważnych spraw. I tych bardzo ważnych, ale w kwestii bezpieczeństwa, w kwestii wspólnego działania wobec zagrożeń, a one dzisiaj pojawiły się znowu od wschodu, musimy być zjednoczeni – kontynuował Tusk.
Ponownie zaznaczył, iż "musimy działać wspólnie". – To co dzieje się dziś i to co będzie się działo w najbliższych dniach, tygodniach i miesiącach, to wielka rozgrywka dyplomatyczna, ale także rozgrywka na froncie ukraińskim. Także o przyszłość Polski, o nasze bezpieczeństwo i bezpieczeństwo Europy – mówił szef rządu.
– To przesłanie zjednoczeni, niezwyciężeni. Polska jest dzisiaj silna, Polska jest dzisiaj bezpieczna, ale jak wiecie z historii, także z tamtych lat, w każdej chwili może zdarzyć się znowu coś, co będzie wymagało od nas właśnie determinacji, odwagi – dodał.
I podsumował: "Daj Boże niekoniecznie bohaterstwa w tej wersji, w jakiej tu na tej wystawie jesteśmy świadkami. Dzisiaj robimy wszystko, żeby Polska uniknęła bezpośredniego zagrożenia i ta lekcja historyczna, ona też pozwala nam lepiej zrozumieć, co musimy dzisiaj robić, żeby Polska była bezpieczna i jesteśmy od tego, też ja jako premier polskiego rządu, aby ta lekcja nigdy się nie powtórzyła"/
Więcej informacji wkrótce.