7 grudnia prezydent wygłosi „dość krótkie” przemówienie przed oddawaną do użytku po pożarze katedrą Notre-Dame, a nie jak to było planowane w jej wnętrzu. Następnego dnia jednak agnostyk Emmanuel Macron weźmie udział w pierwszej Mszy Św. odprawianej tam od czasu pożaru. Pałac Elizejski z góry poinformował, iż prezydent nie przystąpi do Komunii Św.
Wcześniej Arcybiskup Paryża Laurent Ulrich informował, iż Prezydent Republiki będzie przemawiał w katedrze. Wywołało to jednak wiele dyskusji i ostatecznie jego przemówienie będzie miało miejsce na dziedzińcu przed świątynią.
Jak podaje „Journal du Dimanche”, Pałac Elizejski uściślił, iż decyzję tę podjęto ze względu na zasadę laickości Republiki, biorąc pod uwagę, iż 7 grudnia odbywa się otwarcie katedry „na poziomie religijnym”. Także informacja o udziale we Mszy, ale bez Komunii, ma prawdopodobnie uspokoić wyznawców „świeckości Republiki”. Warto jednak przypomnieć, iż papież Franciszek odmówił przybycia na otwarcie katedry paryskiej, chociaż w tym czasie pielgrzymuje na francuską Korsykę, tłumacząc to pewnym upolitycznieniem ceremonii przez władze w Paryżu.
Teraz poinformowano, iż przemówienie Emmanuela Macrona będzie „dość krótkie”. Głowa państwa ma podziękować osobom, które uczestniczyły w odbudowie Notre-Dame, a także szefowi komitetu odbudowy, generałowi Jean-Louisowi Georgelinowi, który zginął podczas samotnej wędrówki w Pirenejach 18 sierpnia 2023 r.
W niedzielę 8 grudnia, dzień po ponownym otwarciu, Emmanuel Macron będzie też obecny na Mszy św. Pałac Elizejski zaznaczył, iż nie przyjmie Komunii. Powołano się tu na zasadę, którą „prowadził generał de Gaulle, pierwszy prezydent V Republiki, który prowadził politykę nieprzyjmowania Komunii, gdy był obecny na uroczystościach religijnych w roli głowy państwa”, chociaż był „praktykującym katolikiem”.
Pałac Elizejski trochę się „pogminastykował” i podał, iż „Prezydentowi Republiki, czy to osobiście, czy też w roli oficjalnej, nie zabrania się uczestniczenia w nabożeństwach religijnych” i dodał, iż „wszyscy prezydenci V Republiki uczestniczyli w uroczystościach religijnych wszystkich wyznań”. Takie „usprawiedliwianie” obecności prezydenta kraju na Mszy w katedrze Notre-Dame pokazuje, dokąd zabrnęła francuska „polityka laicyzmu”.
Najważniejsze jednak, iż paryska katedra wraca do swoich funkcji religijnych. 7 grudnia Arcybiskup Paryża symbolicznie otworzy drzwi świątyni, do których zapuka pastorałem. Następnie przewidziano obrzędy rekonsekracji i nabożeństwo. Będzie też „przebudzenie” odnowionych organów, Magnificat, Ojcze Nasz przy akompaniamencie organistów z galerii, błogosławieństwo, i w ramach dziękczynienia, odśpiewane zostanie na koniec Te Deum.
8 grudnia odbędzie się uroczysta Msza św. Katedra Notre-Dame de Paris będzie otwarta dla wiernych i turystów codziennie do godziny 22:00, a od 16 grudnia życie liturgiczne wróci tu do pełnej normalności.
BD