Był to czwarty start pocisku w tym roku i drugi od czasu objęcia urzędu przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Test miał na celu ostrzeżenie „wrogów, którzy poważnie naruszają środowisko bezpieczeństwa Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej i podsycają oraz eskalują środowisko konfrontacji” oraz zademonstrowanie „gotowości różnych środków operacji nuklearnych”, poinformowała KCNA.

Zdjęcia opublikowane przez agencję prasową pokazują wystrzelenie pocisku manewrującego nad Morzem Zachodnim Korei, uderzającego i niszczącego cel, podczas gdy północnokoreański przywódca Kim Dzong Un obserwował test. Według raportu Kim wyraził zadowolenie z ćwiczeń i podkreślił, iż wojsko musi utrzymać pełną gotowość do rozmieszczenia broni jądrowej.

Połączone Kolegium Szefów Sztabów Korei Południowej potwierdziło śledzenie testu i potwierdziło swoją gotowość do przeciwdziałania wszelkim „prowokacjom” przy wsparciu USA. W grudniu Kim obiecał wzmocnić obronę kraju i „agresywnie” dążyć do „najtwardszej antyamerykańskiej kontrreakcji” dla długoterminowego bezpieczeństwa Pjongjangu, opisując USA jako „najbardziej reakcyjne państwo”.

Przywódca Korei Północnej nazwał sojusz USA z Japonią i Koreą Południową „nuklearnym blokiem wojskowym nastawionym na agresję”, a Koreę Południową nazwał „otwartą antykomunistyczną placówką USA”.

W styczniu Korea Północna pomyślnie przetestowała nowy hipersoniczny pocisk rakietowy. Kim oświadczył, iż rozwój nowego systemu rakietowego miał na celu „umieszczenie odstraszającego potencjału nuklearnego kraju na zaawansowanej podstawie”. Stany Zjednoczone i Korea Południowa zwiększyły skalę i częstotliwość swoich ćwiczeń wojskowych w ostatnich latach.
W odpowiedzi Pjongjang zintensyfikował swój program testowania pocisków rakietowych, wystrzeliwując ponad 100 pocisków balistycznych i manewrujących od 2022 r.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/613431-north-korea-missile-test/