„Nie zgadzam się”. Krzysztof Bosak w kontrze do antyukraińskich wypowiedzi polityków Konfederacji

news.5v.pl 1 day ago

Wicemarszałek Sejmu wskazał, iż „teorie spiskowe, które się pojawiły w Polsce, iż Ukraina specjalnie przepuściła drony nad nasz kraj, żebyśmy coś oberwali, są nierealistyczne i zakładają pełną kontrolę sytuacji przez państwo, które nie kontroluje sytuacji”.


Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Prowadzący program zwrócił uwagę liderowi Konfederacji, iż jedną z osób, które powielały te teorie spiskowe, był jego partyjny kolega Konrad Berkowicz. — To było w formie wątpliwości i pytań. Musimy mieć prawo, aby zadawać pytania. Można publicznie snuć wątpliwości? Tak. A czy ja je indywidualnie mam? Nie. Jak poznam jakieś fakty, zobaczymy — odparł Krzysztof Bosak w rozmowie z TVN24.

Krzysztof Bosak: festiwal oskarżeń

— Poseł Berkowicz zgłosił te wątpliwości, zanim wiedzieliśmy cokolwiek. Robię oskarżenie z tego, iż odruchowo uważa, iż w tym jest jakiś spisek i na pewno Ukraina mogła zestrzelić te drony. Jaki jest sens zadawania takich pytań, zanim człowiek cokolwiek wie? — pytał prowadzący. — Lepiej mieć polityków z nadmiarem wątpliwości niż wszystko wiedzących — dodał Krzysztof Bosak.

— Potem tacy politycy zadają pytania, które świetnie służą Rosji, a fatalnie Polsce i Ukrainie — mówił Konrad Piasecki. Krzysztof Bosak odpowiedział, iż „byłby ostrożny z takim oskarżaniem się, ponieważ wszyscy uczestnicy debaty publicznej się oskarżają, iż ktoś inny robi dobrze dla Rosji”. — Trzeba przerwać ten festiwal oskarżeń i skupić się na tym, co sami mamy w Polsce — mówił wicemarszałek Sejmu.

Odnosząc się do słów europosłanki Ewy Zajączkowskiej-Hernik, która stwierdziła, iż „europejscy politycy nakręcają prowojenną histerię w Polsce, bo chcą nas wciągnąć w wojnę w Ukrainie”, Krzysztof Bosak stwierdził, iż nie zgadza się z jej słowami i „nie sądzi, aby europejscy politycy tak robili”. — My w Konfederacji wysoko sobie cenimy wolność słowa. Nasi politycy mówią to, co myślą — dodał.

Read Entire Article