Na tegorocznych targach lotniczych Dubai Airshow rosyjscy producenci szeroko promowali swoje wyroby różnych typów i klas, usiłując przerwać złą passę z ostatnich lat, pogłębioną jeszcze po agresji Moskwy na Ukrainę. Czy udało im się zachęcić do kupowania swoich maszyn i zażegnać zagrożenie przejęcia ich rynków przez Francuzów, Amerykanów i Chińczyków?