Sondaż, jaki pracowania UCE Research przeprowadziła dla Onetu, składa się z kilku części. Polaków zapytano między innymi o to, czy wiedzą już, na kogo zagłosują w majowych wyborach prezydenckich. Blisko 75 proc. respondentów odpowiedziało twierdząco, jednak co czwarty ankietowany przyznał, iż jeszcze może zmienić zdanie.
"Czy Pana/Pani zdaniem, kandydat/kandydatka wystawiony/wystawiona przez formację polityczną, którą Pan/Pani popiera, w tej chwili niezbyt dobrze sprawdza się w tej roli? I czy ww. formacja powinna poważnie rozważyć zamianę wybranej osoby na inną?" – tak brzmiało natomiast kolejne pytanie w tym badaniu. I tu już rozdźwięk jest większy.
Nowy sondaż prezydencki. Blisko co trzeci Polak chce zmiany kandydatów
Okazuje się bowiem, iż blisko co trzeci respondent nie ma dobrego zdania o kampanii kandydata formacji, którą popiera, i chciałby propozycji jego wymiany. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" udzieliło 15,5 proc., a "raczej tak" – 16,9 proc. ankietowanych. Takiej opcji nie rozważa w sumie ponad połowa zapytanych (55,1 proc.).
W sondażu sprawdzono też, jak to wygląda w poszczególnych ugrupowaniach. Najmniej powodów do obaw może mieć sztab Rafała Trzaskowskiego. Scenariusz wymiany kandydata Koalicji Obywatelskiej rozważa 22,5 proc. sympatyków tego ugrupowania.
Niezadowoleni z kampanii Karola Nawrockiego wyborcy Prawa i Sprawiedliwości stanowią już natomiast 36,4 proc. Dyskusji nad zmianą kandydata oczekuje też 33,7 proc. zwolenników Konfederacji, która w wyborach wystawi Sławomira Mentzena.
Wyniki mogą natomiast niepokoić szczególnie dwa sztaby. Niezadowolenie z kampanii i rozważania nad zmianą kandydata najczęściej dotyczą zdeklarowanych wyborców Lewicy (Magdaleny Biejat) – w sumie 40 proc. ankietowanych, a także Trzeciej Drogi (Szymona Hołowni) – 40,4 proc.