W czwartek 5 czerwca Karol Nawrocki gościł w dwóch prawicowych stacjach. W TV Republika ujawnił, iż prowadzi już rozmowy dotyczące składu swojego gabinetu. Dodał, iż będzie się on składał zarówno z "doświadczonych polityków, jak i z ludzi spoza polityki".
– Szefem mojego gabinetu będzie Paweł Szefernaker – powiedział prezydent-elekt. Dodał, iż poseł PiS w ciągu kampanii wyborczej "dał się poznać jako polityk nowej generacji, bardzo doświadczony, ale też bardzo otwarty na element społeczny".
Nawrocki wskazał, iż zastępcą Szefernakera będzie Jarosław Dębowski, dotychczas dyrektor biura prezesa w Instytucie Pamięci Narodowej. Podkreślił, iż to osoba spoza życia politycznego. Wcześniej, w rozmowie ze stacją wPolsce24, Nawrocki ujawnił także, iż jego rzecznikiem prasowym będzie Rafał Leśkiewicz, z którym współpracował w IPN.
Paweł Szefernaker we wpisie w mediach społecznościowych podziękował Nawrockiemu za zaufanie i propozycję. "Kocham Polskę i zrobię wszystko, by służyć naszej Ojczyźnie z wiarą, dumą i odwagą" – napisał. Leśkiewicz również dodał post, w którym podziękował Nawrockiemu.
Karol Nawrocki udzielił pierwszego wywiadu po wygranych wyborach
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w czwartek Karol Nawrocki udzielił wywiadu m.in. stacji wPolsce24. Było to jego pierwsze wystąpienie medialne po wygranych wyborach prezydenckich. W trakcie rozmowy prezydent elekt odniósł się m.in. do rządu Donalda Tuska. Nie obyło się bez krytyki.
– Z całą pewnością Donald Tusk nie jest dobrym premierem i o tym mówiłem. o ile koalicja chce przetrwać, to chyba powinna zmienić premiera. Widzą, iż ten projekt z Donaldem Tuskiem proponuje Polakom nienawiść, zamiast realnego rządzenia – powiedział.