NATO chief's unannounced gathering with Trump: "The ball is in Russia's court"

news.5v.pl 5 hours ago

Rutte relacjonował dziennikarzom pod Białym Domem swoje rozmowy z amerykańskim prezydentem oraz jego doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Michaelem Waltzem i sekretarzem stanu Marco Rubio. Sekretarz generalny NATO mówił, iż rozmowa dotyczyła przede wszystkim wydatków na obronność Sojuszu oraz nadchodzącego szczytu w Hadze. Dodał jednak, iż również omawiał negocjacje w sprawie wojny w Ukrainie.

Jak stwierdził, środowe rozmowy z Ukrainą w Londynie były pozytywne.

– Mamy teraz coś na stole, Ukraińcy naprawdę podjęli grę i widać jasno, że piłka jest teraz po stronie Rosji – powiedział Holender. Przyznał, iż nie wie, czy Władimir Putin chce pokoju.

Odmawiał też podawania szczegółów na temat ustępstw, jakie wymagane są od Ukrainy oraz zaprzeczył doniesieniom „Financial Times”, iż jego wizyta w Waszyngtonie miała na celu odwiedzenie administracji Trumpa od prób zmuszenia Ukrainy do przyjęcia niekorzystnego układu, w tym uznania aneksji Krymu.

Obecność sił USA w Europie. „Muszą zadbać o wiele teatrów”

Rutte pytany o to, czy uzyskał od Trumpa zobowiązanie pozostawienia amerykańskich żołnierzy w Europie na obecnym poziomie, nie odparł wprost, ale sugerował, iż USA zamierzają zredukować swoją obecność wojskową na kontynencie, co uznał za uzasadnione.

– Jak wiecie, Stany Zjednoczone muszą zadbać o wiele teatrów, w tym Bliski Wschód, w tym Indo-Pacyfik. I powiedziałem wcześniej, od czasu prezydenta Obamy nastąpił zwrot w stronę Azji. Pytanie tutaj brzmi, jak upewnić się, iż Stany Zjednoczone są w stanie zadbać o wszystkie te obszary i jednocześnie, iż zbiorowo bronimy obszaru euroatlantyckiego, nad tym właśnie pracujemy – powiedział.

ZOBACZ: Szef NATO udał się do rezydencji Trumpa na Florydzie. Rutte ma przydomek „zaklinacza Trumpa”

– Mamy całkowite zaangażowanie z naszej strony w NATO, całkowite zobowiązanie w sprawie słynnego artykułu piątego, a atak na jeden jest atakiem na wszystkie, ale także wyraźne zaangażowanie, iż musimy przyspieszyć wydatki w Europie, zrobić więcej sami, aby dla nas było możliwe, aby Amerykanie mogli poświęcić więcej czasu i zasobów na Indo-Pacyfik, co uważam za logiczne – dodał.

Podkreślił też, iż cały Sojusz jest zgodny, iż Rosja stanowi długoterminowe zagrożenie dla bezpieczeństwa Europy.

Wydatki na obronność. Wymagany poziom to „znacząco powyżej 3 proc.”

Rutte mówił, iż do czasu szczytu w Hadze państwa takie jak Belgia, Hiszpania i Włochy mają spełnić wymóg wydatków obronnych na poziomie 2 proc. PKB, choć zaznaczył, iż nie jest to wystarczający poziom, by NATO było w stanie obronić swoje terytorium.

Podkreślił, iż wymagany poziom to „znacząco powyżej 3 proc.”

ZOBACZ: Spotkanie Rutte-Duda. „NATO musi być gotowe”

– Nie opiera się to o jakichś założeniach, ale na starannym planowaniu. Wiemy dokładnie, jakie zdolności musimy osiągnąć. Znamy luki, które musimy wypełnić, aby utrzymać bezpieczeństwo terytorium NATO. I dobrą rzeczą jest to, iż wydając tak dużo więcej po stronie europejskiej Kanady, zrówna się to z tym, co USA płacą za tę obronę – mówił sekretarz generalny Sojuszu, prognozując, iż wydatki obronne sojuszu będą liczone niedługo w bilionach, a nie miliardach.

Wcześniej w czwartek Rutte spotkał się z szefem Pentagonu Petem Hegsethem, zaś później miał zaplanowane spotkania z Waltzem i Rubio. Spotkania z Trumpem nie było w jego pierwotnych planach.

Czytaj więcej

Read Entire Article