Ostatnio wszystko komentuję na swoim fanpage lub na Twitterze. W poniedziałkowy poranek, czyli na ostatniej prostej kampanii zdecydowałam się na przygotowanie małej prognozy tego co powinno się dziać w najbliższym czasie w kampanii i jak sprawy mogą się potoczyć. Wiele pozytywnych komentarzy zmotywowało mnie do stworzenia nie idealnego, ale swojego wpisu z tymi ostatnimi momentami kampanii.
To co, zaczynamy
Dokładnie za tydzień będziemy mieć pewność, kto:
- przeszedł do drugiej tury – tu zaskoczenia raczej nie będzie i możemy być prawie pewni, iż o fotel prezydenta zawalczą w tej chwili panujący Andrzej Duda i włodarz stolicy – Rafał Trzaskowski,
- chyli swoją karierę ku końcowi – dla kilku polityków będą to prawdopodobnie ostatnie wybory. prawdopodobnie w sztabach polecą głowy,
- będzie musiał podjąć poważne decyzje w poparciu kandydata, który zmierzy się z Dudą.
Dlatego ostatnie 5 dni intensywnej kampanii teoretycznie nie powinny wiele kwestii zmienić, ale sporo mogą zepsuć. Zapinamy pasy i lecimy!
Zanim spekulacje – trochę tego co przyniósł ostatni weekend kampanii.
- intensywną trasę kandydatów,
- liczbę 67, która chciała zagrać w porno ale było o 2 za mała,
- szokująca akcja zagranicznego influencera na Tiktoku, która doprowadziła do spamu komentarzy na profilu Andrzeja Dudy. Pierwszy raz w historii kampanii, któryś z kandydatów całkowicie ukrył możliwość komentowania. interesujące czy tak zostanie do końca.
Widzieliście już co się dzieje u Andrzeja Dudy w komentarzach zapoczątkowane chyba tym tiktokiemhttps://t.co/rpE8Bjq3EW pic.twitter.com/3QywJRcaZc
— Ania (@Aniamaluje) June 21, 2020- fałszywego Amerykanina,
- przemoc na wiecu,
- 24h z kandydatem Hołownią podczas live z kampanii,
- tysiące wolontariuszy i miliony ulotek,
- pierwszą kobietę w kapłaństwie, czyli minister Jadwiga Emilewicz na ambonie na Jasnej Górze,
- nowe spoty Dudy i Trzaskowskiego.
Tu zatrzymam się na chwilę.
Spot Trzaskowskiego jest prosty, ale emocjonalny. Pozwala lepiej poznać kanadydata i jego życie. To takie mini CV i życie w pigułce.
Tu spot:
Próba Sztabu Dudy z eksperymentem jest jednak nie udana.
Tu pojawia się „Nie kłam Rafał” w wykonaniu sztabu Andrzeja Dudy. W przeciwieństwie do Trzaskowskiego, Duda woli pełną kłamstw i chamstwa kampanie negatywną. Tyłki palą się w sztabie prezydenta, dlatego popełniają błąd za błędem.
Ty można zobaczyć spot:
To nawiązanie do spotu Trzaskowskiego z kampanii samorządowej w 2018 roku. Wtedy sztab kandydata wypuścił analogiczny klip uderzający w kandydata PiS Patryka Jakiego.
Można go zobaczyć tu:
Nie dzielimy ludzi, nikomu nie grozimy, nie chcemy zastraszyć – my oddajemy głos Warszawie i Warszawiakom. Bo Warszawa jest dla wszystkich.#Trzaskowski2018 #WarszawadlaWszystkich pic.twitter.com/uJcIvIfF62
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) October 18, 2018Kalka i zero pomysłowości
Głównym problem spotu Dudy jest po prostu wtórność i archaiczność, a choćby dość zabawne nawiązanie do kampanii sprzed dwóch lat. Szkoda, iż jest czytelne tylko dla osób bardzo wnikliwie śledzących polską scenę polityczną. Czyli nie trafi do większej części Polek i Polaków.
Działania sztabu Dudy są już po prostu żałosne. Rzeczy robione w pośpiechu, bez zastanowienia.
Ten spot to dowód, iż pomysły u Dudy już całkowicie się skończyły.
Co powinni robić kandydaci na ostatniej prostej?
- spotkania, spotkania i jeszcze raz spotkania – czym więcej odwiedzonych miejsc, uściśniętych rąk (mimo COVID-u) tym lepiej;
- duża aktywność własna, jak i zwolenników – gdzie kampania nie może dotrzeć tam powinna pojawić się potężna mobilizacja wolontariuszy – nowe banery, ulotki i plakaty, ale także bardzo intensywna kampania w mediach społecznościowych,
- 200% mobilizacji online, kręcenie rekordowych zasięgów,
- największe budżety reklamowe social media, bardzo sprecyzowane targety,
- skupienie się na sobie, a nie na kontr kandydatach – eksponowanie programu, osobowości, kampania pozytywna.
O co powinni zawalczyć kandydaci? Na kim szczególnie się skupić, a na co uważać? [rekomendacje zebrane subiektywnie dla wybranych kandydatów]
RAFAŁ TRZASKOWSKI:
- walka o grupę, która wierzyła Kidawie, ale straciła nadzieję i zrezygnowała z uczestnictwa w wyborach, zaufania KO;
- niezdecydowanych – szczególnie młodych 18-35 do których powinien dotrzeć w internecie,
- niezadowolonych zamierzających głosować na Biedronia lub rozczarowanych tym kandydatem i szukających alternatywy.
Przekonania jakiej grupy zabrakło?
- osób z małych gmin i wsi. Wysoki poziom zaufania w komunikaty TVP osłabia jego pozycję w mniejszych gminach i wsiach – tu potrzebna zmiana wizerunku w ich oczach i podjęcie próby dialogu.
- osoby, które głosują na Dudę tylko dla 500+.
SZYMON HOŁOWNIA
- młodzi idący na wybory po raz pierwszy 18-25 lat nie ufający w starą politykę,
- katolicki elektorat Dudy,
- przedsiębiorcy, którzy chcieli głosować na Tanajno, ale rezygnują z pójścia na wybory.
ROBERT BIEDROŃ
- dawny, tęczowy elektorat Wiosny, który przeniósł się na Hołownię i Trzaskowskiego z powodu zmiany narracji Roberta,
- młodzi, liberalni, którzy mogą głosować po raz pierwszy (dotarcie a internecie),
Tu też kilka istotnych zmian, które powinny się pojawić:
- zmiana narracji na ostatniej prostej – z agresywnej i nastawionej przeciwko kontr kandydatom na pozytywną z większą nutą „ja, policzymy się” – narracja Torwaru, by zwrócić uwagę na swój program i realną zmianę.
- Zapieranie się, iż nie poprze Trzaskowskiego w 2 turze ponownie odbiera mu wiarygodność, którą już tracił obiecując oddanie mandatu europosła.
ANDRZEJ DUDA
- powinien zawalczyć o osoby w wieku 45-65+ z małych gmin, którzy jeszcze nie zdecydowali, czy pójdą na wybory,
- bardziej katolicki elektorat polskich rodzin, który zabiera mu Hołownia,
- młodzi konserwatyści, których zabiera mu Bosak.
Działania, które są zbędne i należy wyciszyć:
- nagonka na Trzaskowskiego – w tej chwili kampania Dudy opiera się tylko na tym
- brak eksponowania programu i sukcesów – bon wakacyjny to nie wszystko,
- elektorat Trzaskowskiego nie zagłosuje na Dudę – drogami migracji są Hołownia i Kosiniak-Kamysz – tym kandydatom pomaga nagonka Dudy stąd jego mocny spadek w sondażach.
Co może mocno wpłynąć na punkty procentowe na ostatniej prostej:
- nerwowość kandydatów i za małe skupienie się na sobie, a na innych kandydatach może zabrać punkty procentowe,
- wsparcie kandydatów przez influencerów (tych mikro i makro) oraz celebrytów – w tej chwili liderem w tej kwestii są Hołownia i Trzaskowski. Istotnie brakuje infliencerów, którzy byli widoczni w kampanii Biedronia do Europarlamentu. Ciekawym zjawiskiem są też influencerskie bojówki przeciwko Dudzie, ale jednocześnie nie wskazujące bezpośrednio tego jedynego kandydata. Z tym zabiegiem mamy do czynienia między innymi przy Gonciarzu.
Imponujące w całej akcji jest przekazanie pieniędzy zarobionych na video na rzecz stowarzyszenia Miłość nie wyklucza.
Podobne anty wsparcie dla Dudy reprezentuje:
- Maffashion – mocna krytyka spotu #RafałNieKłam na swoim Instastories,
- Ania Maluje – mocna krytyka na instastories działań Andrzeja Dudy,
- tu Okuniewska – pokazywanie hipokryzji Dudy i rządów PiS na swoim instastories.
Takich anty wspierających jest więcej, a jeszcze więcej pojawia się zachęt do chodzenia na wybory – tak po prostu. Liczę, iż najbliższe dni dadzą jeszcze kilka ciekawych działań influecnerów.
Ostateczna opinia:
jeżeli chodzi o wyniki to nie powinny się zmienić. Tu mamy wyraźnych liderów – Duda i Trzaskowski. Pozostali kandydaci będą jednak liczyć na jak najwyższe wyniki:
- Trzaskowski i Duda mogą zakończyć I turę z mocno zbliżonymi wynikami oscylującymi w granicy 42% dla Dudy, 38% dla Trzaskowksiego. Taki wynik będzie najgorszym scenariuszem dla partii rządzącej. Możemy mieć do czynienia z analogiczną sytuacją jak w wyborach 2015, kiedy słabo znany i niepozorny kandydat Duda pokonuje ówczesnego panującego Komorowskiego,
- Hołownia o wynik 2-cyfrowy – myślę, iż potencjalny kandydat na prezydenta Warszawy po wygranej Trzaskowskiego,
- Biedroń powinien powalczyć o 3%, by uzyskać wynik lepszy niż Ogórek – w przeciwnym razie jego zaufanie spadnie, a za 4 lata nie będzie tak prosto odbudować zmarnowanego potencjału,
- walka pojawi się między Bosakiem, a Kosiniakiem – będą walczyć o 2 najlepszy wynik w rankingu kandydatów nie drugoturowych, Bosak zdecydowanie zostanie kandydatem na prezydenta Warszawy po wygranej Trzaskowskiego,
- zaskakujący wynik mogę osiągnąć Waldemar Witkowski, który zaskoczył w czasie debaty,
- Żółtek może liczyć na fanów, którzy zagłosują „dla jaj” za jego fenomenalną akcję #MeneLOVE – może być to drugi wynik wśród „tych których nikt nie zna” po Wikowskim.
Serdecznie dziękuję za uwagę. Dziś z rana trochę przemyśleń polityczych na ostatnią prostą kampanii. Mogę sobie na to pozwolić, bo to pierwsza kampania od 5 lat w której nie biorę udziału.
W tym tygodniu będzie dużo komentarzy politycznych i obserwacji szczególnie na moim Twitterze.