
Chciałem wybrać dziesięć najlepszych filmów, jakie widziałem. Nie udało się.
Te wybrane dwadzieścia to i tak efekt wyrzucania kilkunastu tytułów ze łzami w oczach.
-
Ojciec chrzestny
-
Lista Schindlera
-
Most na rzece Kwai
-
Chinatown
-
Lot nad kukułczym gniazdem
-
Czas Apokalipsy
-
W samo południe
-
Zabić drozda
-
Tramwaj zwany pożądaniem
-
Taksówkarz
-
Butch Cassidy i Sundance Kid
-
Buntownik bez powodu
-
Kabaret
-
Milczenie owiec
-
Forrest Gump
-
Skazani na Shawshank
-
W upalną noc
-
Wszyscy ludzie prezydenta
-
Łowca jeleni
-
Pulp Fiction










